Sprawa konsorcjum Covec i autostrady A2 była jednym z tematów piątkowego spotkania szefów MSZ Polski i Chin Radosława Sikorskiego i Yang Jiechi. "Rządy mają coraz mniejszy wpływ na zachowanie firm działających komercyjnie" - powiedział Sikorski dziennikarzom po tym spotkaniu.
Sikorski był pytany, czy jest już pewność, iż chińskie banki wypłacą kary umowne - 130 mln zł - za wycofanie się firmy Covec z budowy dwóch odcinków autostrady A2 między Strykowem a Konotopą.
"Rządy mają coraz mniejszy wpływ na zachowanie firm działających komercyjnie, ale rozumiemy, że ta wczesna porażka w naszej współpracy w dziedzinie infrastruktury powinna być bodźcem do zwiększenia wysiłków, do wzajemnego zrozumienia. Po stronie chińskiej - procedur jakie obowiązują w Unii Europejskiej, ale także po naszej stronie - pewnych uwarunkowań proceduralnych i kulturowych" - powiedział polski minister.
Jak poinformował, sprawa Covec była też omawiana na spotkaniu szefa chińskiego MSZ z premierem Donaldem Tuskiem.
GDDKiA poinformowała w czwartek, że nie ma ryzyka, iż nie wyegzekwuje od chińskich banków gwarancji z tytułu odstąpienia od umowy z Covec. W poniedziałek media poinformowały, że chińskie banki odmawiają wypłaty kar umownych.
13 czerwca GDDKiA odstąpiła od kontraktu z chińskim konsorcjum Covec na odcinkach A i C autostrady A2 między Strykowem a Konotopą. Dyrekcja zapowiedziała jednocześnie, że zamierza egzekwować kary umowne wysokości 130 mln zł, a także będzie się domagać 741 mln zł odszkodowania z tytułu utraconych korzyści Skarbu Państwa. Przedstawiciele GDDKiA informowali wówczas, że na wypłatę kar umownych są gwarancje bankowe, a Dyrekcja jest w kontakcie z bankami w tej sprawie.
Obaj ministrowie na wspólnej konferencji prasowej wyrażali nadzieję, że jeszcze w tym roku dojdzie do wizyty w Chinach prezydenta Bronisława Komorowskiego. "Serdecznie zapraszamy prezydenta Komorowskiego do złożenia wizyty w Chinach w tym roku. Minister Sikorski i ja już zaczęliśmy rozmawiać o szczegółach wizyty" - powiedział Yang Jiechi. Zaprosił również Sikorskiego do odwiedzenia Chin.
Szefowie MSZ mówili też o potencjale rozwoju współpracy gospodarczej, a Yang Jiechi pogratulował Polsce sukcesów w walce z kryzysem gospodarczym. "Polska i Chiny sa krajami sukcesu gospodarczego, dlatego będziemy popierać współpracę gospodarczą we wszystkich dziedzinach" - deklarował Sikorski, a Yang Jiechi mówił o perspektywie rozwoju współpracy inwestycyjnej w dziedzinie infrastruktury, energetyki, górnictwa czy ochrony środowiska.
Sikorski podkreślał wagę spotkania z chińskim ministrem spraw zagranicznych w kontekście zbliżającego się spotkania ministrów spraw zagranicznych UE, gdzie rozmowa dotyczyć będzie relacji UE z partnerami strategicznymi. Yang Jiechi gratulował Polsce objęcia prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Mówił też, że "Kopernik, Chopin, Maria Curie-Skłodowska cieszą się światową sławą, prawie każdy Chińczyk zna ich nazwiska".
Centrum Informacyjne Rządu poinformowało w komunikacie, że tematami spotkania premiera Polski i szefa chińskiej dyplomacji były m.in. rozwój relacji polsko-chińskich oraz współpracy gospodarczej. Politycy poruszyli także zagadnienia międzynarodowe, w tym stosunki UE-Chiny.
Yang Jiechi przebywa w Polsce z oficjalną wizytą na zaproszenie ministra Radosława Sikorskiego. Jest to pierwsza od 11 lat wizyta na tym szczeblu. Polscy ministrowie spraw zagranicznych składali wizyty w Chinach w 2001 i 2006 r. Byli przyjmowani m.in. przez premiera Chin.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"