Na specjalnej audiencji w Castelgandolfo Benedykt XVI przyjął czterech przedstawicieli Konferencji Episkopatu Niemiec z jej przewodniczącym, abp. Robertem Zollitschem na czele.
W grupie tej znaleźli się biskupi odpowiedzialni za proces wewnętrznego dialogu wśród niemieckich katolików, w tym kard. Reinhard Marx z Monachium. Ta ubiegłoroczna inicjatywa episkopatu rozplanowana jest na pięć lat i ma na celu odzyskanie zaufania przez Kościół po ujawnieniu serii skandali z udziałem duchowieństwa. Właśnie ów dialog oraz sytuacja Kościoła w Niemczech, zwłaszcza w kontekście bliskiej już papieskiej wizyty w tym kraju, była przedmiotem rozmowy Benedykta XVI z tamtejszymi biskupami.
Jak poinformowano po zakończeniu spotkania, Benedykt XVI wyraził żywe zainteresowanie procesem dialogu kościelnego, mającego być impulsem dla duchowej odnowy wspólnoty wierzących w Niemczech. Zachęcił też biskupów do kontynuowania tej drogi, zwłaszcza w kontekście 50. rocznicy Soboru Watykańskiego II. Audiencja w Castelgandolfo trwała prawie trzy godziny i zakończyła się wspólnym obiadem.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.