„Dopóki zajmuję się boksem, żadnej partii oficjalnie nie poprę. Choć nigdy nie będę za ustawami, które pozwalają na zabijanie nienarodzonych dzieci” – mówi bokser Tomasz Adamek.
W rozmowie z Magdaleną Rigamonti na łamach „Newsweeka” czytamy deklaracje boksera: „Jestem katolikiem, który idzie przez życie z Bogiem. Wiem, że sam nic nie mogę i proszę Go o siłę. Pan Bóg dał mi talent pięściarski i mam nadzieję, że zakończę karierę tak jak zaczynałem, czyli szczęśliwie”.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.