180-metrowy wieżowiec w ścisłym centrum Warszawy chce wybudować warszawska kuria wspólnie z deweloperem.
Budynek stanąłby u zbiegu ulic Nowogrodzkiej i Emilii Plater, w miejscu dzisiejszej małej stacji benzynowej i zarośli. Kuria wniosłaby do przedsięwzięcia działkę o powierzchni ponad 3 tys. metrów kwadratowych, a BBI Development przygotowałby projekt budynku, postarał się o pozwolenia, zapewnił kredytowanie i nadzorował budowę. Zgodę na przedsięwzięcie wyraziła już rada ekonomiczna przy archidiecezji warszawskiej. Teraz potrzebna jest jeszcze zgoda Watykanu, konieczna przy wszystkich przedsięwzięciach o wartości przekraczającej 1 mln euro, w które angażowany jest majątek Kościoła. Kuria jeszcze w tym roku wystąpi do urzędu o decyzje środowiskową i warunki zabudowy, a po uzyskani potrzebnych zgód, zostanie zawiązana spółka. Jeśli wszystko przebiegnie sprawnie, wiosna przyszłego roku powstanie wstępny projekt budowli.
- Takie inwestycje to nowe zjawisko w Kościele. Po prostu szukamy pewnych, stabilnych i długofalowych źródeł finansowania, które pomogą utrzymać instytucje kościelne np. seminarium duchowne, kurię, sąd metropolitalny. Nie chcemy obarczać kosztami ich funkcjonowania parafii i wiernych – tłumaczy ks. Rafał Markowski.
Biurowiec przy Emilii Plater byłby trzecią tego typu inwestycja archidiecezji warszawskiej. Należy do niej już Roma Office Center, przy ul. Nowogrodzkiej oraz Centrum Jasna, u zbiegu Jasnej i Świętokrzyskiej. Nowa budowla byłaby jednak o wiele większa niż oba stojące już biurowce. Będzie miała 50 tys. metrów kwadratowych powierzchni handlowo-usługowej i biurowej.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.