Niewidomi muzycy z kilku państw europejskich w ramach Międzynarodowego Festiwalu Niewidomych Muzyków zaprezentują utwory Fryderyka Chopina w klasycznym brzmieniu i nowych aranżacjach. Koncertów będzie można słuchać w piątek i sobotę w Warszawie.
Niewidomi muzycy z Armenii, Czech, Francji, Gruzji, Litwy, Portugalii i Polski zagrają i zaśpiewają w piątek i sobotę w salach koncertowych Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie. Na piątkowym koncercie kameralnym wystąpią wokaliści i grający na instrumentach dętych. W sobotę warszawiacy będą mogli usłyszeć utwory Chopina na fortepian oraz koncert C-dur Jana Sebastiana Bacha. Wstęp na oba koncerty jest wolny.
Festiwal zakończy uroczysty koncert w niedzielę w warszawskiej Filharmonii Narodowej, który poprowadzi aktor Piotr Adamczyk.
Organizatorem festiwalu jest Polski Związek Niewidomych.
Międzynarodowy Festiwal Niewidomych Muzyków jest zwieńczeniem dwuletniego projektu "Chopin dla niewidomych". W ramach projektu wydano m.in. niektóre dzieła Chopina w międzynarodowej brajlowskiej notacji muzycznej oraz korespondencję Fryderyka Chopina w brajlu i w postaci audiobooków oraz nagrano audiodeskrypcję, czyli słowny opis obrazów, w języku polskim i angielskim do filmu "Chopin - pragnienie miłości". Udało się też opublikować biografię niewidomego pianisty i laureata konkursu chopinowskiego Edwina Kowalika.
Jak podkreśliła w rozmowie z PAP Elżbieta Oleksiak, koordynatorka projektu "Chopin dla niewidomych" i pedagog nauczająca osoby niewidome, dzięki projektowi opracowano ścieżki zawodowe dla osób niewidomych w celu włączenia uzdolnionych muzycznie niewidzących w nurt życia artystycznego.
Częścią projektu było także przeprowadzenie warsztatów dla niewidomych muzyków z Polski, którzy mogli pod okiem specjalistów przygotowywać się do występów na festiwalu.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.