- Krzyż wisi w Sejmie od wielu lat, nikomu nie przeszkadzał. Obecna dyskusja nad jego obecnością w sali obrad to temat zastępczy - oceniła w rozmowie z KAI posłanka Małgorzata Kidawa-Błońska z Platformy Obywatelskiej. Usunięcia krzyża z Parlamentu domaga się Janusz Palikot.
Posłanka PO podkreśliła, że debaty na temat krzyża to w tej chwili to efekt rywalizacji dwóch ugrupowań: Ruchu Palikota i PiS-u, co niczemu dobremu to nie służy.
Krzyż wiszący w sali obrad Sejmu RP został zawieszony w nocy z 19 na 20 października 1997 roku przez dwóch posłów Akcji Wyborczej „Solidarność”: Tomasz Wójcika i Piotra Krutula. Pomimo protestów ze strony ówczesnego Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej krzyż na sali sejmowej pozostał. Obecnie jego usunięcia domaga się Ruch Palikota.
Posłanka w poprzedniej kadencji Sejmu, w imieniu Klubu PO, przygotowała ona projekt ustawy regulujący m.in. kwestię zapłodnienia pozaustrojowego.
Posłanka przypomniała, że Polska - zgodnie z Konwencją Bioetyczną - jest zobowiązana do przygotowania odpowiedniego prawa.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.