Rząd Włoch na nadzwyczajnym posiedzeniu w piątek ogłosił stan kryzysowy w rejonach Ligurii i Toskanii, zniszczonych we wtorek przez gwałtowne ulewy i osunięcia ziemi. Gabinet premiera Silvio Berlusconiego natychmiast wyasygnował 65 mln euro na pilną pomoc.
Oficjalny bilans powodzi to 7 ofiar śmiertelnych, 10 osób uważanych za zaginione i setki ludzi bez dachu nad głową. Ratownicy wciąż przeszukują zwały błota i ruiny zawalonych budynków w poszukiwaniu zaginionych.
Największe zniszczenia odnotowano w zalanych lawinami błota i kamieni, zdewastowanych miejscowościach Borghetto Vara, Monterosso i Vernazza w rejonie malowniczej krainy Cinque Terre w Ligurii oraz w miasteczko Aulla w Toskanii.
Minister infrastruktury Altero Matteoli powiedział po wizycie na tych terenach, że zobaczył zniszczenia większe niż się spodziewał.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.