Afgańscy żołnierze zastrzelili we wtorek niedoszłego zamachowca-samobójcę przed bazą NATO na północnym zachodzie kraju - poinformował gubernator prowincji Badghis, Delbar Dżan Arman.
Żołnierze zabili mężczyznę, który wydał im się podejrzany, zanim zdążył on zdetonować ładunek wybuchowy umieszczony w specjalnej kamizelce; kule trafiły w kamizelkę doprowadzając do eksplozji. W rezultacie incydentu zginął wyłącznie niedoszły zamachowiec.
Do próby zamachu doszło przed dowodzoną przez Hiszpanów bazą NATO w mieście Kala-je Nau, które jest stolicą prowincji Badghis.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.