Lawina, która zeszła w poniedziałek na północy Norwegii, porwała sześciu turystów - poinformował przedstawiciel lokalnej policji Tor-Einar Eilertsen. "Mogło chodzić o Francuzów" - dodał.
Szef policji w Tromsoe powiedział, że informacje o przejściu lawiny służby otrzymały około godziny 14.30. Wstępne dane mówią o tym, że porwała ona sześć osób, które szły w 12-osobowej grupie.
Na miejsce wysłano ratowników oraz kilka śmigłowców.
Według lokalnych mediów do tragedii doszło na górze Sorbmegaisa, w mieście Kaafjord.
Eilertsen powiedział, że członkowie wyprawy byli wyposażeni w nadajniki radiowe, co może ułatwić poszukiwania.
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.
Podobnie jak w Kościołach chrześcijańskich tradycji zachodniej, trwa cztery niedziele.