Ojciec prof. Mieczysław Albert Krapiec, były rektor KUL, twórca Lubelskiej Szkoły Filozofii Klasycznej, zmarł nagle 9 maja rano. Miał 87 lat.
Umacniał pozycję Uniwersytetu nie tylko w kraju i za granicą, ale także usilnie zabiegał o rozbudowę i odbudowę jego struktur naukowo-dydaktycznych. Za jego sprawą powołano do życia w 1970 r. Międzywydziałowy Zakład Leksykograficzny Redakcji Encyklopedii Katolickiej. W 1972 r. utworzono Zakład Duszpasterstwa i Migracji Polonijnej, przemianowany w 1984 r. na Instytut Badań nad Polonią i Duszpasterstwem Polonijnym. W 1972 r. reaktywowano Sekcję Filologii Romańskiej, zaś w 1982 r. Sekcję Filologii Angielskiej na Wydziale Nauk Humanistycznych. W 1981 r. reaktywowano Wydział Nauk Społecznych z sekcjami: ekonomii, psychologii, pedagogiki, socjologii. W 1983 r. reaktywowano Sekcję Prawa na Wydziale Prawa Kanonicznego i Nauk Prawnych. Tak więc o. Krąpiec znakomicie wykorzystał podczas swojej 13-letniej kadencji wszystkie nadarzające się okazje do wszechstronnego rozwoju KUL-u, do nadania mu rangi Uczelni pielęgnującej studium mądrości, poprzez które studiujący rozpoznać może sens tego wszystkiego, co istnieje. Refleksjom nad rolą i znaczeniem uniwersytetu, zwłaszcza zaś uniwersytetu katolickiego, poświęcił cały szereg odczytów i studiów. W naszych czasach, kiedy mówi się tak wiele o kryzysie szkoły wyższej, uwagi długoletniego rektora KUL, praktyka i teoretyka, wydają się być szczególnie interesujące. Za takie, w każdym bądź razie, uznała je Federacja Uniwersytetów Katolickich. Tak więc do dwóch dominikanów o. Jacka Woronieckiego i o. Józefa M. Bocheńskiego, dobrze znanych w kraju i za granicą filozofów, profesorów i rektorów, doszedł trzeci: o. Mieczysław A. Krąpiec. Wszyscy oni łączyli nova cum veteribus, przy czym o. Woroniecki, a w jeszcze większym stopniu o. Bocheński, skłonni byli rozpatrywać vetera (w tym wypadku św. Tomasza z Akwinu) w świetle nova, tj. w świetle nowożytnej etyki (o. Woroniecki) lub przez pryzmat współczesnej logiki i ontologii (o. Bocheński); natomiast o. Krąpiec wychodził od vetera, tj. od metafizyki Tomaszowej ku nova po to, by sprowadzić je, w sposób metodologicznie poprawny do ich prawdziwego pryncypium. Ale nie w celu udowodnienia, że umysł ludzki nie jest w stanie wznieść się ponad Tomasza, jak to sugerowali niektórzy zbyt gorliwi tomiści, lecz wykazywał i wykazuje, że Tomasza nie trzeba nowelizować, ponieważ reprezentuje on filozofię ponadczasową, ponadnarodową, ponadklasową, zdolną niejako ze swej natury filtrować wszystkie prądy filozoficzne. To przesłanie jego dzieł i wykładów podjęli i wciąż podejmują jego liczni uczniowie. Pod jego bowiem kierunkiem napisano ok. 150 prac magisterskich i przeszło 50 dysertacji doktorskich, spośród których wiele zaowocowało potem habilitacjami. Nie ulega zatem wątpliwości, że zarówno filozofia jak i Katolicki Uniwersytet Lubelski zawdzięczają mu wiele. Ks. Marian Kurdziałek za www.kul.lublin.pl
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.