Groźne pożary lasów, od wielu dni szalejące w Grecji, w sobotę dotarły do wschodnich obrzeży Aten.
Jak podaje grecka policja, w piątek wieczorem duży pożar zarejestrowano w rejonie miasteczka Grammatiko, około 40 km od stolicy. W nocy ogień przemieścił się w kierunku Aten, obejmując położone w lasach podmiejskie rezydencje.
Z ogniem walczy dziewięć samolotów, pięć śmigłowców, 35 wozów strażackich i 151 strażaków. Rano nad Atenami unosiły się chmury czarnego dymu. Ogień uszkodził co najmniej osiem podmiejskich siedzib.
Rzecznik greckich służb pożarniczych Giannis Kapakis wezwał mieszkańców zagrożonych terenów by opuścili domy.
W ciągu ostatnich 24 godzin w Grecji stwierdzono ponad sto ognisk większych pożarów - w tym m.in. na wyspach Kefalinia czy Zakynthos.
Grecję każdego lata nękają pożary; w 2007 roku w ich wyniku zginęło ponad 70 ludzi.
Za odrzuceniem projektu ustawy głosowało 191 posłów, 231 posłów było przeciw.
Andrzej Bargiel po zjeździe z Everestu na nartach bez użycia tlenu.
Dla porównania, w drugim kwartale 2024 roku było to 112 proc. PKB.
Otwarte zostały też trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowe.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).