Co najmniej 30 osób poniosło śmierć, a kilkadziesiąt zaginęło w wyniku wywrócenia się w piątek promu na rzece Tetulia w Bangladeszu - poinformowała w sobotę policja.
Nurkowie wyciągnęli z zatopionej części promu 30 ciał, głównie kobiet i dzieci. Niektórzy zaginieni są uwięzieni we wnętrzu promu - powiedzieli policjanci Saiful Islam i Szowkat Hossain.
Trzypokładowy prom wywrócił się po dopłynięciu z Dhaki do portu w mieście Bhola, 104 km na południe od Dhaki, a jego tylna część zatonęła. W tym momencie pasażerowie już wysiadali.
Według prywatnej telewizji ETV początkowo na pokładzie znajdowało się ponad 1500 osób, ale część zdążyła wysiąść, zanim doszło do katastrofy.
O sprawie poinformował wicepremier Ukrainy ds. odbudowy Ołeksij Kułeba.
Umowa z Hamasem nie była możliwa wcześniej - uważa premier Izraela.
Nazwisko nagrodzonej pokojowym Noblem tradycyjnie ogłoszono w Oslo.
Izraelskie wojsko robi krok w tył, Hamas wypuszcza zakładników. To jednak dopiero pierwszy krok.
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.