Świat błąka się po omacku w ciemnościach - mówił dziś w swojej homilii Benedykt XVI. Dlatego należy podsycać wiarę. Ona jest darem, który trzeba na nowo odkryć, kultywować i głosić. Tylko jak?
Tylko człowiek, dla którego Jezus jest odkryciem, sensowną odpowiedzią na bezsens przemijania, może głosić go innym. Gdy jest dla niego jedynie dodatkiem do jakiegoś światopoglądu, stylu życia, Ewangelia ze świeżego, tryskającego wiosną pędu staje pokrytym patyną ozdobnikiem. W sam raz nadającym się do muzeum. Takich zapalonych ewangelizatorów na pewno nam dziś nie brakuje. Tylko chyba zbyt często rozbijają się o barierę niemożności. Zapalić stosunkowo łatwo, ale co dalej? Dlaczego mimo religii w szkole, istnienia wielu ruchów, stosunkowo wysokiego poziomu praktyk religijnych, z poziomem religijnej wiedzy wiernych nie jest dobrze?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.