– Środa Popielcowa ukazuje człowiekowi nie tylko jego kruchość, ale także jego wielkość, to znaczy obraz Boży w nas – powiedział KAI abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański podkreśla, że Środa Popielcowa wprowadza na wielkopostną drogę nowego życia.
- Popielec uświadamia nam kruchość naszej ziemskiej egzystencji w obliczu Bożego majestatu – zauważa abp Gądecki. Wiceprzewodniczący Episkopatu Polski podkreśla, że w Popielec spoglądamy na nasz początek, o którym Pismo Święte mówi: "Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi". Jednocześnie medytujemy nad naszą teraźniejszością i nad naszą przyszłością.
– W Popielec rozważamy też prawdę o naszej wielkości, to znaczy o obrazie Bożym, który spoczywa w każdym z nas – mówi abp Gądecki. – Dlatego do przejmującego wspomnienia ziemskiej znikomości, która nie od nas zależy, dochodzi jeszcze pamięć naszych grzechów i zła popełnionego, które od nas zależy i zaciemnia obraz Boży w nas – zauważa metropolita poznański.
Abp Gądecki przypomina, że naszą wielkopostną drogę rozpoczynamy prostym gestem pokutnym, czyli obrzędem posypania głów popiołem, wspominając gest samego Jezusa. – My także, jak człowiek niewidomy, którego uzdrowił Jezus nakładając mu błoto na oczy, po nałożeniu popiołu zaczynamy widzieć – zauważa metropolita poznański. Dlatego możemy praktykować post na sposób wskazany przez Izajasza, rozrywając kajdany zła, pęta niewoli i wszelkie jarzmo.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Pierwsze miejsce - parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Mońkach.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.