Ola oddycha z trudem. A spod jej delikatnych palców wypływa wielka poezja, rym i rytm serca.
Mieszka pod Krakowem. Z kochającą mamą, tatą i starszą siostrą. Gdyby nie rodzina, byłoby jeszcze trudniej. Bo u Cichoniów prosta zasada: wszyscy z Olą, a Ola ze wszystkimi. Ta miłość jednak, która daje siłę, pomaga przezwyciężać słabość, jest jak najlepszy lek przeciwbólowy, ma i inną stronę – wielki, dojmujący strach. Co z Olą będzie dalej? I jak jej pomóc?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Twierdzi też, że nie żądał od Zełenskiego oddania Rosji Donbasu
W zasadzie doraźnie wykonujemy egzekucje na osobach oskarżonych o coś. To okropny pomysł.
Grupa Kościołów, głównie z Afryki i Azji, ogłosiła swoje odejście od wspólnoty z Kościołem Anglii.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.