W wigilię uroczystości Zaśnięcia Matki Bożej patriarcha Moskwy i Wszech Rusi Cyryl odwiedził monaster Narodzenia Dziewicy Maryi w Zadońsku w okręgu lipieckim. W monasterze przechowywane są relikwie Tichona Zadońskiego, mnicha cieszącego się wielkim kultem wśród wiernych rosyjskiego prawosławia.
Zwracając się do kilkutysięcznej rzeszy wiernych patriarcha Cyryl podkreślił znaczenie cnót pokory i prostoty, jakie cechowały św. Tichona, zwłaszcza w ostatnich latach jego życia. „Czasami święty słyszał wypowiadane pod swoim adresem obraźliwe słowa, które nie odbierały mu wewnętrznego pokoju. On modlił się i pisał święte księgi w swojej pustelni, nie zwracając uwagi na piastowane przez siebie godności kościelne, przyjmując spokojnie upokorzenia” – powiedział zwierzchnik rosyjskiego prawosławia. Patriarcha wskazał go jako przykład dla współczesnych ludzi. Zaznaczył, że „wielu znajdujących się u szczytów sławy, zajmujących eksponowane stanowiska, słysząc nawet lekkie uwagi krytyczne pod swoim adresem obraża się, traci pokój wewnętrzny, wpada w gniew”. Patriarcha podkreślił, że „naprawdę szczęśliwymi i wolnymi są tylko ci, którzy wypełniają przykazania Boże, tak jak wypełniła je Bogarodzica”.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.
Strony pornograficzne były częściej odwiedzane przez dzieci między 7 i 14 rokiem niż Wikipedia.
"Wiele osób mówi, że (rozwiązanie) jest bliżej niż kiedykolwiek wcześniej."