Nie ma wszystkich dokumentów z Rosji
Szef MSWiA Jerzy Miller, który kieruje pracami komisji badającej okoliczności katastrofy prezydenckiego TU-154M, powiedział w poniedziałek, iż dwie partie dokumentów, które komisja otrzymała w ostatnich dniach z Rosji, nie są jeszcze kompletne.
Miller, pytany o zakończenie prac nad raportem komisji dotyczącym katastrofy powiedział, że trzeba jeszcze poczekać na niektóre materiały z Rosji. Dodał, że chodzi o dokumenty dotyczące lotniska w Smoleńsku. "Mielibyście państwo do komisji pretensje, gdyby wydała raport bez uwzględnienia tych aspektów, które trzeba wyczytać z dokumentów rosyjskich" - zaznaczył.
Powiedział, że pytania o to, kiedy dokumenty te dotrą do Polski, "trzeba kierować do tych, którzy te przesyłki przygotowują".
Francja: powrót do spowiedzi?
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.
Lekarka wizjonerki z Fatimy o swoim nawróceniu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową”
Możemy mieć do czynienia z epidemią uzależnienia dzieci od pornografii
Strony pornograficzne były częściej odwiedzane przez dzieci między 7 i 14 rokiem niż Wikipedia.
Trump: Zełenski musi być realistą. Wiele rzeczy się teraz dzieje
"Wiele osób mówi, że (rozwiązanie) jest bliżej niż kiedykolwiek wcześniej."
