Podczas trwającego Kongresu Eucharystycznego wśród licznych wydarzeń modlitewnych i kulturalnych znalazł się czas na świadectwa o mocy Eucharystii. Jednym z nich podzieliła się była protestancka misjonarka. Adoracja Jezusa w Eucharystii zmieniła moje życie – powiedziała Barbara Heil.
W godzinnym przemówieniu przedstawiła historię swojego życia, w którym doświadczyła nawrócenia, najpierw na protestantyzm, następnie na katolicyzm. Doświadczenie adoracji Eucharystii przywiodło ją na ścieżkę, która ostatecznie pozwoliła jej dostąpić pełnej komunii z Kościołem Katolickim.
Po latach pracy jako misjonarka protestancka spotkała katolików, których postawa i życie odmieniły jej dotychczasowe przekonania. Zainspirowały ją także pisma św. Teresy z Avila. Ostatecznie, zaproszona została przez znajomego księdza na konferencję w Filadelfii, której część modlitewna odbywała się w kościele. Tam postanowiła obejrzeć liturgię, o której wcześniej czytała. Mówi Barbara Heil.
„Ostatniego dnia konferencji odbywała się procesja z Najświętszym Sakramentem. Pomyślałam, że to brzmi bardzo „katolicko”, niebezpiecznie „katolicko”. Postanowiłam stać z tyłu i z zamkniętymi oczami się modlić oraz wielbić Boga, „po swojemu”. W pewnym momencie poczułam olbrzymie poruszenie emocjonalne; choć nadal wznosiłam ręce do Boga, nosi ugięły się pode mną, zaczęłam płakać. Gdy otworzyłam oczy, zobaczyłam naprzeciw siebie księdza trzymającego monstrancję z Najświętszym Sakramentem. Wtedy nie miałam pojęcia, czym była monstrancja ani procesja eucharystyczna. Nie miało to jednak znaczenia, bo po prostu wiedziałam, że w tym momencie stoi przede mną sam Jezus Chrystus.“
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.