Wczoraj w Asyżu Papież przypomniał o okolicznościach wprowadzenia Światowego Dnia Ubogich. Pod koniec jednej celebracji, podczas Roku Jubileuszowego przed pięcioma laty, jeden z uczestników zawołał w stronę Ojca Świętego, że są jubileusze dla wszystkich, tylko nie dla biednych. „Była to zatem odpowiedź Franciszka na konkretne pragnienie wyrażone przez jednego z wiernych” – powiedział kard. Konrad Krajewski.
Papieski jałmużnik opowiedział Radiu Watykańskiemu także o przebiegu jutrzejszego Światowego Dnia Ubogich w Watykanie.
Jałmużnik zwrócił również uwagę, że Światowy Dzień Ubogich stanowi dla nas wszystkich zaproszenie do wejścia w sam środek Ewangelii.
„Są ludzie, którzy nie są tak szczęśliwi jak my. Los się do nich nie uśmiechnął. Ich historia życia jest bardzo trudna. Natomiast każdy z nas może być tym aniołem stróżem, który stanie na drodze ich życia – zauważył kard. Krajewski. – Tu nie tyle chodzi o pomoc materialną. Naprawdę ostatnią rzeczą jakiej potrzebują nasi biedni to pomoc materialna. Oni potrzebują nas, potrzebują, aby ich wysłuchać, potrzebują tego, aby ktoś wreszcie potraktował ich poważnie, aby ktoś z nimi usiadł, nie tyle dał im coś do jedzenia, co zjadł z nimi. I myślę, że to jest najważniejsze przesłanie, po prostu potraktować ich jak równych sobie.“
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Pierwsze miejsce - parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Mońkach.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.