Żadne miasto w Polsce nie przeżyło takiej metamorfozy. Od tajemniczego i ponurego grodu policjanta Eberharda Mocka do tętniącej życiem krainy krasnoludków, żądających…dostępu do morza.
Sypie śnieg. Na krasnalu przy Świdnickiej nie robi to wrażenia. Ze stoickim spokojem spogląda na napis „Welcome EURO 2012”. Każdego dnia z pojemnika wyskakuje piłeczka. O której? Wielu chciałoby wiedzieć. To niespodzianka. Kto pierwszy, ten lepszy. W słupku pozostały jeszcze 92 piłki. A potem się zacznie. Najpierw przeprawa z Grecją, potem z Rosją, a 16 czerwca do miasta przyjadą Czesi.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.