Raisa z Kijowa: Proszę broniącego miasta syna, by starał się nie wypełniać serca nienawiścią
Wiem, że ciężko patrzeć na to, jak rosyjscy okupanci zabijają dzieci, gwałcą kobiety, niszczą szpitale, cerkwie i domy, ale nie możemy upodobnić się do wroga i jego okrucieństwa; proszę broniącego miasta syna, by nie wypełniał serca nienawiścią - powiedziała PAP Raisa, 60-letnia mieszkanka Kijowa, emerytowana wojskowa.