Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton zarysowała w poniedziałek stanowisko Waszyngtonu w kwestii przestrzegania praw człowieka na świecie. Jak wskazała, jest ono pragmatyczne, szczególnie w odniesieniu do Chin i Rosji, z którymi USA muszą współpracować.
Przyjazny uśmiech i afroamerykańskie oblicze prezydenta USA Baracka Obamy skrywają prawdziwe, złowrogie zamiary Waszyngtonu wobec Ameryki Łacińskiej - ocenił w poniedziałek były kubański przywódca Fidel Castro, który jeszcze do niedawna przychylnie wypowiadał się o gospodarzu Białego Domu.