Kilkadziesiąt tysięcy osób wzięło w sobotę udział w pierwszej od początku kryzysu gospodarczego wielkiej demonstracji związkowej w centrum Madrytu przeprowadzonej jako protest przeciwko przerzucaniu kosztów kryzysu na barki pracowników.
Polemikę we Włoszech wywołał opisany przez sobotnią prasę przypadek szkoły podstawowej w Cremonie na północy kraju, gdzie zastąpiono obchody Bożego Narodzenia ceremonią z okazji wymyślonego "Święta Świateł" po to, by nie urazić wrażliwości uczniów - wyznawców innych religii.
W północnej Hiszpanii i na zachodzie kraju, w Katalonii, hiszpańska Państwowa Agencja Meteorologiczna (AEMET) ogłosiła pierwszy i drugi stopień alarmowy, tzw. żółty i pomarańczowy, z powodu pierwszych tej jesieni opadów śniegu, które w nocy z soboty na niedzielę nadciągną znad środkowej Europy.
600-700 osób zostało zatrzymanych w sobotę podczas interwencji policyjnych w Kopenhadze, gdzie dziesiątki tysięcy ludzi uczestniczyły w marszu zorganizowanym przy okazji szczytu klimatycznego ONZ. Wcześniej informowano o ok. 400 zatrzymaniach.
Pakistańska armia zakończyła w Południowym Waziristanie ofensywę przeciwko talibom i może skoncentrować się na kolejnych regionach do których zbiegli przed nią rebelianci - poinformowały w sobotę pakistańskie władze.
Abchazja, separatystyczna prowincja Gruzji, wybierała w sobotę prezydenta. Wybory, odbywające się niewiele ponad rok od uznania abchaskiej niepodległości przez Moskwę, zostały potępione w Tbilisi jako "farsa".
Ponad 60 osób zostało aresztowanych w sobotę w Kopenhadze po incydentach, do jakich doszło przy okazji demonstracji zorganizowanej na marginesie szczytu klimatycznego ONZ - poinformowała duńska policja.
Liczymy na porozumienie polityczne w sprawie układu, który będzie wiążący dla wszystkich i pozwoli w rozsądnym czasie wprowadzić niezbędne środki celem ograniczenia emisji gazów cieplarnianych – powiedział abp Celestino Migliore.
Nawet dziesięciu biskupów katolickich z Irlandii może zostać zdymisjonowanych w rezultacie skandalu pedofilii w Kościele w tym kraju oraz jego tuszowania przez tamtejszych ordynariuszy diecezji - pisze w sobotę włoski dziennik "Il Giornale".
Rosja to kraj bez tradycji demokratycznych, a rządzona przez Putina i Miedwiediewa cofa się do czasów sowieckich - uważa rosyjska obrończyni praw człowieka Ludmiła Aleksiejewa, która w Warszawie wzięła udział w dyskusji o współczesnej Rosji. "Mam jednak nadzieję, że ten trend za 10-15 lat powstrzyma powstające w Rosji społeczeństwo obywatelskie" - mówiła.