Nie tylko wspomnienia.
Nie chodzi o modlitwę. Chodzi o postawę wyższości jednych lub odczucie, że jest się uznawanym za gorszego po drugiej stronie.
Mam wrażenie, że traktowanie Mszy świętej na równi, a może nawet gorzej niż nabożeństw, to zewnętrzny przejaw czegoś, co powinno smucić nie tylko duszpasterzy, ale wszystkich wiernych.
sobota, 6 listopada 2010, poranek - Cztery złamane szprychy i przerzutka – tym razem bohaterem dnia został Łukasz. A jednak przydadzą nam się zabrane z Polski części zamienne.
3 listopada 2010 - Po przekroczeniu granicy w miejscowości Vioolsdrif Namibia przywitała nas widokiem ciągnącej się po horyzont szosy. Po jej dwóch stronach kompletna pustka. W oddali majaczące wierzchołki gór.
1 listopada 2010 - O godzinie czwartej nad ranem z niedzieli na poniedziałek po całonocnej podróży dotarliśmy nad rzekę Oranje na granicy Namibii i RPA.
Vioolsdrif – 26.10.2010 r.- Wczesnym rankiem opuściliśmy zaprzyjaźniony Komisariat Policji, przed nami ostatnie 70 kilometrów.
Ponad miliard osób uznaje papieża za największy współczesny autorytet
Od Garies do Nababiep – relacja z 21-24.10 Dziś przebyłem 30 mil-oj !-ciężko tak, że trudno wysłowić! Sił tak mało, tak mało Maryś- a to trzeba! Do granicy jeszcze 120 mil.
Ekipa Etapu 11–RPA II ( Przylądek Igielny – Vioolsdrif ) jest już na mecie!