Z bliska widzę szczegóły, ale nie mam oglądu całości. Warto spojrzeć też szeroko.
Msza w czeskim sanktuarium Panny Maryi Pomocnej się skończyła. Siedzę wśród pielgrzymów, miejscowy ksiądz mądrze mówi o naszej ufności we wstawiennictwo Matki Boskiej. Patrzę...
Gdy „człowiek ma swoje prawa” zastąpić twierdzeniem „ofiara ma swoje prawa”, można usprawiedliwić każde świństwo.
Nieśmiały, kiepsko ubrany... Jeszcze raz o wspólnocie integrującej, ewangelizującej i wrażliwej.
W Europie spada poparcie dla aborcji równocześnie rośnie nacisk na jej jak największą liberalizację.
Trzeba zapytać: jak osiągnąć cel, który sobie wyznaczyliśmy? Jak zamierzamy wartości, na których nam zależy, utrzymać?
I dwóch myślicieli: Parandowski i Konobrodzki.
Kto za wszelką cenę stara się uniknąć konfrontacji, ten już ją przegrał.
Kreowany na bieżąco język, za którym nie nadąża głowa – to chyba ów „fikołek narracyjny”. W efekcie nawet sam mówiący nie wie, co chce powiedzieć.
Jeśli warunki się nie zmienią, testy będą wykonywane rzadko. Być może nic się nie wydarzy. Być może się uda. Ale jeśli nie, będziemy mieli epidemię w rozkwicie.