Kościół w Kolumbii nie zapomina o 4 mln obywateli pochodzenia afrykańskiego, którzy żyją na marginesie społecznym.
Osoby te, choć ich wspólnota jest bardzo liczna, są wykluczone z uczestnictwa w życiu politycznym czy społeczno-gospodarczym. Afro-Kolumbijczycy żyją często w gettach nędzy i są pozbawieni dostępu do edukacji czy ochrony zdrowotnej. Często grupa ta jest ofiarą konfliktów zbrojnych, handlarzy narkotyków czy korupcji politycznej rozpowszechnionej w tym latynoskim kraju. Kolumbijska Caritas prowadzi programy włączenia społeczności afro w życie publiczne. Zachęca również do podejmowania obowiązków we władzach samorządowych od najniższych szczebli w administracji lokalnej. Celem akcji jest formacja liderów afro, by głos tej grupy społecznej był słyszany i brany pod uwagę przez władze społeczno-polityczne Kolumbii na szczeblu centralnym.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.