Stolica Apostolska, która opracowuje obecnie specjalny dokument w sprawie przygotowania do małżeństwa, ponawia w nim swoje energiczne "nie" wobec pożycia przedmałżeńskiego - poinformował w piątek bp Jean Laffitte, sekretarz Papieskiej Rady ds. Rodziny.
Według bpa Laffitte, dokument watykański ma pomóc rodzinom w powrocie do "tradycyjnego rozróżnienia" między "trzema fazami" przygotowania do życia w małżeństwie. Określa je jako "przygotowanie wstępne (wczesne)", "bliskie" i "bezpośrednie".
Pierwsza faza to wychowanie w miłości, druga - narzeczeństwo, a trzecia rozpoczyna się, gdy narzeczeni decydują się na zawarcie związku małżeńskiego.
Dokument, jak podkreślił bp Laffitte, ma przypominać o potrzebie kultywowania tradycyjnych wartości chrześcijańskich w przygotowaniu do życia małżeńskiego w celu uchronienia młodych ludzi przed uleganiem "kulturze dominującej".
Bp Jean Laffitte, przedstawiając założenia nowego dokumentu watykańskiego wspólnie z kardynałem Ennio Antonellim, przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Rodziny, wyraził zaniepokojenie "banalizacją" stosunków uczuciowych między młodymi ludźmi.
Częstokroć, kiedy młodzi zawierają małżeństwo, nie dostrzegają różnicy między związkiem małżeńskim na zawsze, to jest aż do śmierci, a małżeństwem, które ma trwać po prostu "jak najdłużej".
Bp Laffitte ubolewał też, że decyzja zawarcia chrześcijańskiego ślubu kościelnego często nie jest konsekwencją "życia zgodnego z zasadami wiary".
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.
"Czytanie Dantego przez niewierzącego przynajmniej przygotuje jego umysł i serce na nawrócenie."
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.