Reklama

Polityka prorodzinna do kosza - mówią Polacy

Ponad połowa Polaków (51 proc.) jest niezadowolona z polityki państwa wobec rodziny. Przeciwnego zdania jest tylko 9 proc. badanych; 33 proc. wystawia państwu ocenę dostateczną, a 7 proc. nie potrafiło zająć stanowiska w tej sprawie - wynika z sondażu CBOS.

Reklama

Według badań CBOS najwięcej osób (58 proc.) uważa, że ułatwienia w zakładaniu żłobków i stworzenie innych form opieki nad małymi dziećmi istotnie pomagają rodzinom decydującym się na posiadanie dzieci. Także ponad połowa (54 proc.) jako istotne określiła umożliwienie ojcom korzystania z dwutygodniowego urlopu na opiekę nad niemowlęciem oraz dofinansowanie zatrudnienia niani przez opłacenie jej składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne (51 proc.).

W ocenie CBOS zdecydowanie najlepiej są oceniane rozwiązania pomocne w zapewnieniu dziecku opieki. Ulga podatkowa dla osób wychowujących dzieci jest postrzegana ambiwalentnie. Niemal połowa respondentów (46 proc.) sądzi, że jest ona istotnie pomocna, ale niewiele mniej (43 proc.) ocenia jej skuteczność negatywnie.

Opinie krytyczne przeważają nad pozytywnymi w przypadku tzw. becikowego (54 proc. wobec 40 proc.) oraz programu "Rodzina na swoim" (48 proc. wobec 26 proc.). Trzeba jednak zaznaczyć, że w przypadku tego ostatniego rozwiązania co czwarty badany (26 proc.) nie był w stanie ocenić, czy pomaga ono rodzinom decydującym się na posiadanie dzieci.

Trzy piąte badanych (60 proc.) twierdzi, że państwo powinno wspierać wszystkie rodziny wychowujące dzieci. Co trzeci zaś (37 proc. jest zdania, że powinno się pomagać tylko najsłabszym.

Większość ankietowanych (60 proc.) wskazuje na strach kobiet przed utratą pracy jako jedną z najważniejszych przyczyn zmniejszającej się liczby urodzeń. Niemal połowa (48 proc.) twierdzi, że przyczyniają się do tego przede wszystkim złe warunki mieszkaniowe. Według dwóch piątych respondentów (41 proc.) odpowiedzialnością należy obciążyć państwo, które nie wspiera rodzin w wystarczającym stopniu.

Co trzeci badany (32 proc.) pytany o przyczyny spadku dzietności, wskazuje na obawy przed obniżeniem poziomu życia, a mniej więcej co czwarty (26 proc.) na chęć robienia kariery zawodowej przez kobiety i trudności z pogodzeniem obowiązków rodzinnych i zawodowych (23 proc.). Co szósty (16 proc.) uważa, że wynika to z szerzenia się nastawionej na zaspokajanie swoich potrzeb postawy wygodnictwa i chęci używania życia.

W ostatnich sześciu latach - jak podkreśla CBOS - wzrosło przekonanie, że państwo powinno zachęcać Polaków do posiadania większej liczby dzieci. Odsetek respondentów, którzy w sposób zdecydowany wyrażają ten pogląd wyraźnie się zwiększył (z 29 proc. do 43 proc.). Jedna trzecia badanych (33 proc.) raczej przychyla się do tej opinii, a jedna piąta (19 proc.) uważa, że państwo nie powinno zachęcać ludzi do posiadania większej liczby dzieci.

Sondaż CBOS został przeprowadzony w dniach 12-18 kwietnia tego roku na liczącej 1018 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
3°C Czwartek
wieczór
1°C Piątek
noc
1°C Piątek
rano
2°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama