Strasznym i nikczemnym nazwał watykański rzecznik dzisiejszy zamach bombowy w Brindisi na południu Włoch.
W wyniku wybuchu przed tamtejszą szkołą średnią zginęła 16-letnia uczennica, a dziewięć osób zostało rannych. Żeńska szkoła nosi imię żony zamordowanego przez mafię sędziego Giovanniego Falcone, stąd przypuszczenie, że za zamachem stoi również przestępczość zorganizowana. Ks. Federico Lombardi zachęcił włoskie władze do „zdecydowanej reakcji na przemoc i terrorystyczne prowokacje”.
"Będziemy słuchać. (...) Częścią mojej misji jest słuchanie.
Pogrzeb ks. Grzegorza odbędzie się w najbliższy czwartek i piątek.
Dzięki polskim badaczom można zobaczyć komórki oka, które właśnie coś widzą
Sytuacja jest skomplikowana, ale Franciszek jest nadal w dobrym nastroju.
Dziennikarz, historyk i były więzień obozu koncentracyjnego Auschwitz. Miał 98 lat.