W wyborach z 7 lipca do libijskiej Konstytuanty zwyciężyła liberalna koalicja, wyprzedzając islamistów z Bractwa Muzułmańskiego. Oficjalne wyniki ogłosiła we wtorek późnym wieczorem Państwowa Komisja Wyborcza.
Liberałowie z koalicji ponad 56 partii, stworzonej przez ekonomistę oraz premiera rządu tymczasowego w trakcie zeszłorocznej rewolucji Mahmuda Dżibrila zdobyli 39 miejsc z puli 80 miejsc przeznaczonych dla ugrupowań politycznych, a organizacja Bractwa Muzułmańskiego czyli Partia Sprawiedliwości i Rozwoju - 17 miejsc. Frekwencja wyniosła 62 proc.
U układzie sił w 200-miejscowej Konstytuancie zdecydują jednak kandydaci niezależni, dla których przewidziano 120 miejsc. O nich zaczęły już zabiegać partie polityczne.
Ideą formuły wyborczej, która stanowi połączenie systemu większościowego oraz proporcjonalnego było, jak komentują przedstawiciele Państwowej Komisji Wyborczej, niedopuszczenie do uzyskania zdecydowanej większości w Konstytuancie przez jakiekolwiek z dużych ugrupowań politycznych.
W praktyce wielu kandydatów indywidualnych jest związanych z partiami, czego prawo nie zabrania i czego liderzy partii nie ukrywają.
7 lipca Libijczycy po raz pierwszy od pół wieku poszli do urn, aby wybrać członków Konstytuanty, która mianuje premiera oraz przygotuje struktury państwa do wyborów parlamentarnych w 2013 r. Wybrani członkowie zgromadzenia ustawodawczego nominują 60 osób, które przygotują projekt konstytucji, określającej przyszły ustrój polityczny kraju.
Od początku działań Izraela to już co najmniej ponad 60 tys. osób.
Pielgrzymi, którzy wyruszyli z miejscowości nadmorskich, przejdą ponad 650 km.
Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 roku. Został dobity zastrzykiem fenolu.
Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 roku. Został dobity zastrzykiem fenolu.