„Dzisiejsze czasy wołają o proroków i świadków odważnych, widzących zagrożenia, ale niosących światu nadzieję mocy Bożej, ukazujących ratunek w nawróceniu do Chrystusa Jedynego Zbawiciela człowieka” – mówił abp Józef Michalik do patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla I.
Spotkanie hierarchów oraz towarzyszących mu osób odbyło się 16 sierpnia w warszawskiej siedzibie Sekretariatu Episkopatu Polski.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w słowach dalekich od oficjalnego tonu tak zwrócił się do głowy Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej: „Szczerym sercem witam Waszą Świątobliwość oraz towarzyszących Mu Biskupów i dziękuję Kościołowi Prawosławnemu Rosji za to, że staje dziś obok wielkich obrońców i heroldów prawa Bożego w świecie, bo moralna, duchowa wielkość chrześcijan jest solą ziemi i światłem świata (por. Mt 5,13)”.
Abp Michalik zauważył, że jeśli dzisiaj patriarcha Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, Kościoła wielkiej ponad tysiącletniej historii, Kościoła wielkich świętych, Kościoła rzeszy męczenników pragnie wraz z Kościołem Katolickim w Polsce zwrócić się ze wspólnym duszpasterskim przesłaniem do wiernych obydwu Kościołów i do wszystkich ludzi dobrej woli, to ten krok staje się świadectwem wiary i mówi bardzo wiele. „Tu nie chodzi tylko o gest, ale o przesłanie wspólnego zatroskania o świat, w którym żyjemy, o potwierdzenie wierności Ewangelii i nierozłącznie związanej z nią etyce, czyli życiu wiarą według Chrystusowego prawa” – stwierdził przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Abp Michalik podkreślił, że Episkopat Polski z szacunkiem obserwuje, że „Patriarcha i Prawosławny Kościół Rosyjski wierny swemu powołaniu głosi ewangelię Chrystusową, kocha swój naród i odważnie go broni przed rozpoznanym niebezpieczeństwem źle rozumianej nowoczesności, jednokierunkowego, liberalnego postępu, pozbawionego wrażliwości na obecność Boga i inspirację sumienia w życiu współczesnego człowieka, w społeczeństwach i w narodach”. Metropolita przemyski stwierdził, że „brak odniesienia do etyki w prawodawstwach państw i organizacji międzynarodowych musi niepokoić ludzi odpowiedzialnych”.
Przewodniczący KEP przyznał, że „biskupi Kościoła Katolickiego w Polsce także próbują uczciwie rozeznawać znaki czasu i z całym oddaniem starają się realizować zalecenia nauczania papieskiego, którego aktualnym wyrazem jest troska o nową ewangelizację”. W dalszej części swego wystąpienia abp Michalik mówił: „Kochając nasz Kościół, kochamy i czujemy też egzystencjalny związek z narodem i Ojczyzną oraz Europą, i w poczuciu odpowiedzialności za zagrożoną duszę narodu i za szansę nowych czasów znajdujemy dziś nową motywację do potwierdzenia naszych chrześcijańskich korzeni i odpowiedzialnego przed Bogiem przypomnienia, że źródła naszej godności i naszej mocy są w Bogu, który dał nam Syna i Zbawiciela i umacnia nas wszystkich ochrzczonych, katolików i prawosławnych, darem Ducha Świętego”.
Przewodniczący KEP wyraził radość, że „dziś możemy wspólnie modlić się do Ojca Jezusa Chrystusa, który zapewnił, że jest tam, gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w Jego imię (por. Mt 18, 20), i że tę modlitwę możemy zanosić za wszystkich ludzi razem z Bogarodzicą Maryją, i że w tej jedności z Chrystusem i w modlitwie leży źródło nadziei na wypełnienie naszych zadań”.
Zdaniem abp. Michalika „Kościoły i narody potrzebują nauczycieli głoszących i żyjących zgodnie z prawdą wolną od ideologicznego zabarwienia. Potrzebują prawdy Ewangelii głoszonej w miłości”. Mówca przypomniał, że pierwszym nauczycielem Kościoła jest Jezus Chrystus, który nie unikał stawiania trudnych wymagań. „Dzisiejsze czasy wołają o proroków i świadków odważnych, widzących zagrożenia, ale niosących światu nadzieję mocy Bożej, ukazujących ratunek w nawróceniu do Chrystusa Jedynego Zbawiciela człowieka” – dodał abp Michalik. Zapewnił przy tym, że biskupi polscy z szacunkiem przyjmują głos Patriarchy Kościoła w Rosji, metropolity Hilariona i wszystkich biskupów Kościoła Prawosławnego w Rosji i w Polsce, „będący wyrazem wspólnej troski o Chrystusowe przesłanie zbawcze, skierowane do świata”.
Przewodniczący KEP podziela przekonanie patriarchy Cyryla o konieczności szukania równowagi między postępem w dziedzinie zachowania praw osoby i mniejszości oraz zachowaniem narodowo-kulturowej i religijnej tożsamości poszczególnych narodów, a także obrony narzucanych przemocą wartości neoliberalnych.
„Wyrażam radość, że możemy dziś spotkać się w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski i wymienić opinię na bliskie nam tematy dotyczące życia naszych Kościołów, sytuacji współczesnego świata: szans i zagrożeń, ale twórczą, praktyczną i może szczególnie ważną sprawą, którą powinniśmy tu poruszyć jest pytanie o ciąg dalszy naszego pierwszego, wspólnego odezwania się do wiernych naszych Kościołów i do wszystkich ludzi dobrej woli. Czy widzimy możliwość dalszych kontaktów, współpracy i w jakim zakresie?" – pytał abp Michalik.
„Być może odpowiedź na to pytanie będzie wymagała przygotowania i pogłębienia refleksji przez nasze zespoły, które przygotowały tekst oraz dzisiejsze spotkanie, ale warto zarysować ogólny kierunek naszej woli. Zapewne padną też inne postulaty czy uwagi, które pragniemy przyjąć z całym zrozumieniem” – zakończył przewodniczący KEP.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.