Papież otrzyma kawałek skały z góry na Antarktydzie nazwanej jego imieniem. Dar wręczą Janowi Pawłowi II pielgrzymi, którzy niedawno byli na Biegunie Południowym.
Poinformował o tym organizator wyprawy ks. Liberio Andreatta i inicjator nazwania jednej z gór na Antarktydzie imieniem Jana Pawła II. Pielgrzymi z Antarktydy będą się modlili z Ojcem Świętym w bazylice św. Piotra 12 lutego. Nazwanie imieniem Papieża 1100-metrowej góry zaproponowali uczestniczący w ekspedycji na Biegun Południowy dwaj włoscy księża. "Giovanni Paolo II" położony jest na szerokości południowej 80 stopni 20 minut i 81 stopni 31 minut długości zachodniej. Ks. Andreatta, który jest dyrektorem administracyjnym Rzymskiego Biura Pielgrzymkowego, 20 stycznia sprawował Mszę św. na Biegunie Południowym i zatknął flagę włoską. Ustawiono też krzyż pobłogosławiony przez Papieża. Zakończona w tym miejscu ekumeniczna misja pokojowa nawiązywała do apelu Jana Pawła II w Roku Wielkiego Jubileuszu, by nieść orędzie Chrystusowe aż po krańce świata. Pierwsza próba sprawowania Eucharystii na Biegunie Południowym w Boże Narodzenie 2001 r. nie powiodła się. Ks. Andreatta sprawował też Mszę św. w Wielkanoc 2001 r. na Biegunie Północnym.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.