Dziś w prasie o komentarzach, bilansach i pytaniach o przyszłość, które wyzwoliła zapowiedź rezygnacji Benedykta XVI.
Zapowiedziana w poniedziałek przez Benedykta XVI rezygnacja z urzędu to ważny temat dla prasy. Dominują komentarze, bilanse i pytania o przyszłość. Nie tylko w kontekście nowego konklawe – na to zapewne przyjdzie jeszcze czas (choć jak donosi Gazeta Wyborcza, bukmacherzy już przyjmują zakłady). Podstawowy temat to „Kościół po Benedykcie XVI i wyzwania dla nowego papieża.
W analizach powtarzają się trzy problemy: reforma kurii rzymskiej, zamknięcie sprawy pedofilii w Kościele i kwestia nowej ewangelizacji w Europie (czy też, jak ktoś woli, sekularyzacji). Poza tym mamy do czynienia z koncertem życzeń i obaw komentatorów, podniesionych do rangi problemów ogólnokościelnych.
- Kościół musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chce się takiemu światu przypodobać, jak sugerują niektórzy, czy też nadal zdecydowanie wskazywać drogę, jaką powinni kroczyć chrześcijanie niezależnie od ceny, jaką muszą za to płacić – czytam w Rzeczpospolitej wypowiedź Pawła Milcarka. Pytanie zdumiewające, głównie tym, że ktoś je w ogóle zadaje czyli ma wątpliwości. Jeszcze bardziej zdumiewa oczekiwanie Jarosława Makowskiego (również Rzeczpospolita), że Kościół zmieni swój stosunek do związków homoseksualnych czy zapłodnienia in vitro. Na pocieszenie powiem: nie jest tak strasznie. Kościół w sprawie ludzkiej cielesności i miłości nie mówi tylko „nie”. I do badań na komórkach macierzystych również odnosi się przychylnie. Pod warunkiem oczywiście, że nie są to komórki zarodkowe.
W Gazecie Wyborczej ciekawy i mądry wywiad z watykanistą Avvenire Luigim Geninazzim. Zdecydowanie nie o pedofilii i celibacie, co sugeruje zapowiedź na pierwszej stronie Gazety. Ale trudno byłoby oczekiwać, by pismo przeoczyło jedyne słowa z obszernej rozmowy, które mogły pasować do jego linii.
Na pierwszej stronie Rzeczpospolitej także o absurdalnym pomyśle opodatkowania Kart Dużych Rodzin, czyli uprawnienia do zniżek na basen, do kina czy w przedszkolach. Stołeczna skarbówka żąda od miast wystawiania PIT. „To ich podatkowy przychód” – twierdzi. Minister pracy i polityki społecznej zapowiada przyjrzenie się sprawie i dostosowanie przepisów do zdrowego rozsądku. Nam zostaje przyjrzeć się działaniom ministra w tej kwestii.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.