Reklama

Odnowili w imię wielokulturowości

Nowe oblicze zyskał cmentarz żydowski w Krośnie na Podkarpaciu. Stało się to możliwe dzięki gruntownym pracom renowacyjnym na tej nekropolii. Przy okazji odkryto 50 macew oraz najoryginalniejszy obiekt na cmentarzu - pomnik Bernarda Muntza przypominający swym kształtem złamane drzewo.

Reklama

Wykonane prace pozwoliły dokonać wstępnego określenia ilości znajdujących się na cmentarzu macew. Jest ich najprawdopodobniej około 200, czyli dwukrotnie więcej niż podaje literatura. Na bramie wejściowej na cmentarz zamontowano nowe tablice informacyjne. Usunięto też wielkie ilości zarośli, krzewów oraz śmieci różnego rodzaju. Służby porządkowe wywiozły z nekropolii dziesiątki butelek, części samochodowe i rowerowe, telewizory, widły, maszynki do mięsa, wiadra, sprężyny, opony samochodowe, konserwy, kątowniki, a nawet stare ubrania i buty. W odnawianiu cmentarza wzięło udział ponad 20 osób, głównie studentów oraz uczniów. Wszystkie działania na cmentarzu żydowskim prowadzone są w ramach projektu "Wielokulturowość w Karpatach". Prace będą kontynuowane w przyszłym roku. Ponadto nawiązano współpracę z nauczycielami krośnieńskich szkół i Komisją Rabiniczną ds. Cmentarzy oraz Fundacją Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. Na terenie cmentarza odbyła się pierwsza terenowa lekcja języka polskiego dla uczniów z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4. Krośnieński kirkut jest jedynym trwałym śladem kultury materialnej Żydów w tym mieście. Znajduje się na zboczu wzgórza za parkiem na Zawodziu, wciśnięty między prywatne zabudowania a ogródki działkowe. Pierwotnie był usytuowany na obrzeżach miasta. Nie wiadomo dokładnie, kiedy cmentarz został założony. Najprawdopodobniej powstał pod koniec XIX wieku. Stanowi on wyjątkowo cenny zabytek w mieście. Wydarzenia drugiej wojny światowej spowodowały, że stał się miejscem pamięci narodowej, bowiem na jego terenie grzebano mordowaną przez hitlerowców żydowską ludność Krosna. Kirkut należy do nielicznych w regionie, które są otoczone murem, dzięki czemu najprawdopodobniej nie uległ całkowitej dewastacji. Od czasów drugiej wojny światowej jest zamknięty i nie odbywają się tam pochówki. W 1938 r. w Krośnie zamieszkiwało ponad 2,7 tys. Żydów, którzy stanowili blisko 20 proc. mieszkańców miasta. Tragicznym finałem w historii ludności żydowskiej Krosna stał się rok 1942, kiedy to odbyła się selekcja ludności, zakończona likwidacją miejskiego getta. Po wojnie do Krosna wrócili tylko nieliczni jego żydowscy mieszkańcy.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
3°C Poniedziałek
rano
wiecej »

Reklama