Na dworcu PKP w Lublinie oficjalnie otwarto ogrzewalnię dla bezdomnych. Prowadzona przez Stowarzyszenie "Nadzieja" placówka dysponuje 20 miejscami, ale z uwagi na silne mrozy w ciągu ostatnich dni przyjmowano ponad 30 osób.
- Zmieści się tyle, ile przyjdzie, najważniejsze, że mogą spać w cieple - mówi Krzysztof Leszczyński, prezes Stowarzyszenia Pomocy Osobom Uzależnionym od Alkoholu "Nadzieja". Stowarzyszenie prowadzi już podobne ośrodki pomocy w Lublinie. Niedaleko ogrzewalni mieści się dzienny ośrodek pomocy bezdomnym, wiec ogrzewalnia jest pomocą dla tych, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Ogrzewalnia jest czynna codziennie w godzinach 18.00-8.00. Ks. Mieczysław Puzewicz, rzecznik metropolity lubelskiego przed poświęceniem ogrzewalni zwrócił się do bezdomnych, żeby nie traktowali tego miejsca jako swojego domu, bo to ma być miejsce przejściowe w poszukiwaniu własnego lokum. Ks. Puzewicz wspomniał też niechlubne statystyki z ubiegłego roku, w których Lubelszczyzna prowadziła pod względem śmierci spowodowanych wychłodzeniem organizmu. - Nie życzę nikomu, żeby musiał tutaj nocować także w przyszłym roku - dodał. Zimą bezdomni szukają ciepłych miejsc, takich jak np. dworzec PKP. Jednak - tłumacząc się dobrem i komfortem pasażerów - władze PKP zabroniły im wstępu na dworzec. Konieczne stało się więc znalezienie takiego miejsca, w którym osoby bezdomne, nawet nietrzeźwe, będą mogły nocą znaleźć dach nad głową i ciepłe łóżko. Po naciskach ze strony mediów i wolontariuszy, którzy co wieczór zimą przywożą bezdomnym z okolic dworca PKP gorącą herbatę, kawę i kanapki, PKP przekazało dla bezdomnych jeden z baraków. Dzięki pomocy wielu osób i instytucji - głównie Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie - w ciągu półtora miesiąca, w połowie zimy, udało się wreszcie ogrzewalnię udostępnić osobom bezdomnym. Noclegownia będzie czynna na pewno do końca mrozów. Co wieczór młodzi wolontariusze z Centrum Duszpasterstwa Młodzieży w Lublinie, w ramach akcji "Gorący Patrol", prowadzonej drugą zimę, będą mogli teraz rozdawać kanapki i gorące napoje w samej noclegowni. Młodzież ma nadzieję, że umożliwi to współpracę z bezdomnymi i będzie motywować ich do wyjścia z patologii. Spotkanie zakończyło się uroczystym wniesieniem kosza z bochenkami i dzielenie się chlebem.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.