Reklama

Biskupi z okazji przyjęcia Polski do UE

Jako pasterze wyrażamy także zrozumienie dla niepokojów tych osób, którym trudno zaakceptować przystąpienie do UE. Jako chrześcijanie - zgodnie ze słowami św. Pawła - pomimo wielości i różnorodności darów i zadań spełnianych w Kościele, musimy się ustawicznie uczyć współdziałać - czytamy w "Słowie biskupów polskich z okazji przyjęcia Polski do Unii Europejskiej".

Reklama

W poczuciu zwykłej sprawiedliwości nie wolno zapomnieć, że przełom roku 1989 inspirowany pragnieniem wolności zrodził się w krajach Europy Środkowej i Wschodniej najczęściej w oparciu o motywy religijne. Właśnie to religijnie umotywowane pragnienie wolności ucieleśniło się w zrywie solidarnościowym w Polsce i w następstwie spowodowało obalenie muru berlińskiego, a potem także upadek reżimów totalitarnych oraz umożliwiło przywrócenie demokracji w tych krajach Europy, które obecnie stają się częścią Unii Europejskiej. To doświadczenie krajów, które niedawno wyszły spod wpływów ateistycznego komunizmu uwrażliwia je w sposób szczególny na wszelkie formy krzywdy, niesprawiedliwości, ateizacji i eliminacji wartości religijnych. Wyzwolenie spod reżimów totalitarnych jest dla tych narodów wyrazem dziejowej sprawiedliwości. Daje im ono szczególne moralne prawo do obrony zagrożonych religijnych i moralnych wartości oraz uprawnia w pełni do współkształtowania przyszłego duchowego oblicza Europy. Powinna ona zapewnić taki ład społeczny, w którym nikt z ludzi nie jest dyskryminowany i redukowany do drugiej kategorii obywateli, a prawdziwa wolność religijna nie jest zastąpiona wolnością od religii. Polska od dziesięciu z górą wieków stanowi niezbywalną część Europy. Drogę naszej Ojczyzny ku jedności z całą rodziną państw europejskich otworzył słynny Zjazd Gnieźnieński w roku 1000. Dziś, „u progu nowego tysiąclecia naród polski zyskał prawo, by na równi z innymi narodami włączyć się w proces tworzenia nowego oblicza Europy” (Jan Paweł II, Gniezno, 3.06.1997). Z tego prawa, my Polacy nie możemy zrezygnować. Z okazji 25. lecia pontyfikatu Jan Paweł II nie omieszkał przypomnieć: „Europa potrzebuje Polski, Kościół w Europie potrzebuje świadectwa wiary Polaków. Polska potrzebuje Europy” (Jan Paweł II, Rzym, 19.05.2003). Mamy tę świadomość, że pod wieloma względami jesteśmy odmienni. Ale ta właśnie odmienność i różnorodność stanowi przecież istotne znamię i bogactwo narodów i społeczeństw Europy, które jednoczą się dla ocalenia i pomnożenia jej dobra duchowego. Odmienną jest też nasza historia, która od wieków kształtowała oblicze duchowe polskiego narodu. Nie możemy niczego zatracić z naszej tożsamości duchowej i kultury odziedziczonej po przodkach. Świadomość tego bogactwa duchowego i kulturowego dziedziczonego przez wieki i jego nierozłącznego związku z dziejami chrześcijaństwa sprawia, że my chrześcijanie nie możemy i nie chcemy się wyzbyć tego, co stanowi niezbywalną część składową naszej tożsamości narodowej i religijnej. „Stając się członkiem Wspólnoty Europejskiej Rzeczypospolita Polska nie może stracić niczego ze swoich dóbr materialnych i duchowych, których za cenę krwi broniły pokolenia naszych przodków. W obronie tych wartości Kościół pragnie być partnerem i sojusznikiem rządzących w naszym kraju” (Przemówienie Jana Pawła II do Pani ambasador RP, 3.12.2002). Pomimo wielu słabości i braków Kościół w Polsce może ofiarować jednoczącej się Europie żywą wiarę, natchniony religijnością obyczaj, pomoc i wysiłek duszpasterski biskupów i kapłanów, których Bogu dzięki nie brak w Polsce, a także dynamizm wiary dużej części młodzieży oraz zapewne wiele innych wartości, które mogłyby dopomóc do ożywienia i pogłębienia życia duchowego (por. Jan Paweł II, Orędzie do Konferencji Episkopatu Polski, Kraków 8.06.1997). Z równym przekonaniem pragniemy uczyć się Chrystusowej Ewangelii i świadectwa chrześcijańskiego życia od wielu dynamicznych wspólnot Europy Zachodniej oraz heroicznej wierności od Kościołów Wschodu. Dzisiaj jest to przede wszystkim świadectwo świętości, którego potrzebuje Europa i na które czeka świat. W poczuciu pełnej odpowiedzialności pragniemy także zaangażować się pełniej w życie publiczne i społeczne oraz podjąć nowy wysiłek dla scalenia wiary ze świadectwem codziennego życia. Pluralizm życia społecznego wymaga, aby wszyscy, którzy pragną angażować się w budowanie dobra wspólnego mieli pełne prawo to dobro realizować z uwzględnieniem różnorodności motywów i inspiracji. Gdy zabraknie etycznych i religijnych motywów do ich realizacji – trudno wyzbyć się przekonania, że piękne i szczytne hasła o przezwyciężeniu podziałów, budowaniu wspólnoty postępu i dobrobytu, o podążaniu drogą cywilizacji, będą miały charakter wyłącznie deklaratywny i nigdy nie doczekają się realizacji. Dostrzegając blaski i cienie współczesnej rzeczywistości, Kościół przypomina, że dla pełnego rozwoju człowiek potrzebuje nadziei. Bez nadziei nie ma przyszłości. Jako chrześcijanie powołani jesteśmy do ustawicznego uzasadniania tej nadziei, która jest w nas (por. 1P 3,15). Jest to niezmienne powołanie chrześcijan od czasów św. Piotra. Naszą nadzieją jest Chrystus zmartwychwstały, w którym dokonało się zwycięstwo nad złem, grzechem, a nawet nad śmiercią (por. Kol 1,27). Chrystus nie odebrał nam niepokojów, lęków niosących zagrożenie dla tej nadziei, ale dzięki uczestnictwu w zwycięstwie Zmartwychwstałego jesteśmy powołani do tego, by świadczyć, że chrześcijańska nadzieja jest mocniejsza niż wyzwania, obawy i przeciwności, które niesie teraźniejszość i przyszłość. Dzieło to powierzamy Maryi – Matce Bożego i ludzkiego zawierzenia prosząc, abyśmy okazali się wiarygodnymi świadkami Jej Syna. Warszawa, dnia 18 marca 2004 r. Podpisali Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi zebrani na 326. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
noc
-1°C Sobota
rano
2°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama