Zostawmy te dywagacje. Cieszmy się darem Ducha Świętego dla Kościoła i wspierajmy papieża modlitwą.
W dzisiejszej prasie koncert życzeń papieskich. Oczekiwań, przewidywań i obaw. Kim jest? Kim będzie? Co zrobi? Nie spełniły się przewidywania wobec konklawe. Papież zachowuje się w sposób inny niż dotychczasowi. Co zmieni? Co zachowa?
Nie uważałam, by był sens relacjonować dywagacje na temat szans kandydatów na konklawe. Nie uważam, by miało sens relacjonować kolejną falę dywagacji. Nie wydaje mi się, by Franciszek dał się wtłoczyć w którykolwiek z gotowych schematów. Podobnie jak nie dawał się w nie wtłoczyć Jan Paweł II czy Benedykt XVI.
Zostawmy te dywagacje. Nie mają sensu. Cieszmy się darem Ducha Świętego dla Kościoła i wspierajmy papieża modlitwą. Wtedy na pewno zrobi to, co powinno zostać zrobione, w najlepszy z możliwych sposobów.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.