Na Węgrzech zanosi się na nowy, dramatyczny konflikt między Kościołami i rządem.
Chodzi w nim o plany rządu socjalistycznego, zmierzające do zmniejszenia o 20 proc. subwencji na szkolnictwo katolickie. 17 listopada nuncjusz apostolski w Budapeszcie abp Juliusz Janusz, spotkał się z ministrem kultury Istvanem Hillerem. Podczas tego oficjalnego spotkania dyplomata watykański zwrócił uwagę, że węgierski plan budżetowy na 2005 r. naruszałby postanowienia układu finansowego między Stolicą Apostolską a Węgrami z 20 czerwca 1997 r. Min. Hiller zapewnił nuncjusza, że rząd będzie się trzymał tego układu. Sekretarz generalny Kościoła Reformowanego Zoltan Tarr podkreślił, że z władzami kościelnymi nie przeprowadzano konsultacji w sprawie zamierzonych cięć w zakresie subwencji na szkolnictwo i dlatego Kościoły zamierzają się odwołać do Trybunału Konstytucyjnego. - Mamy nadzieję, że chodzi tu o błąd w komunikacji, a nie o ideologiczną niechęć wobec Kościołów, podkreślił Tarr. Napięcie między Kościołami i rządem zaostrza jeszcze fakt, że kierownictwo Telewizji Węgierskiej wykreśliło z emitowanej w niedzielę "Kroniki katolickiej" oświadczenie Konferencji Biskupów Węgierskich w sprawie finansowania szkół kościelnych. - Jest to drastyczne naruszenie wolności mediów - napisała węgierska katolicka agencja "Magyar Kurir". Według tej agencji takie działania przypominają najostrzejszą fazę dyktatury komunistycznej za czasów kardynała Midszenty'ego. Podczas gdy partie i inne organizacje społeczne mogą kiedy chcą głosić swoje opinie, Kościoły nie mogą przedstawić swego oficjalnego stanowiska nawet w krótkim czasie antenowym, jaki dostały do dyspozycji. W ubiegłym tygodniu sekretarz generalny Konferencji Biskupów Węgierskich, bp Andras Veres, spotkał się z 200 dyrektorami szkół katolickich, aby poinformować ich o zamiarach rządu. Podczas konferencji prasowej na zakończenie tego spotkania bp Veres powiedział, że biskupi węgierscy już trzykrotnie rozmawiali z przedstawicielami rządu "ale bez skutku". Ministerstwo oświaty poinformowało Kościoły, że nie ma ono upoważnienia do rozmów w tej sprawie. Biskup Veres prosił dyrektorów szkół, aby na płaszczyźnie lokalnej organizowali zespoły złożone z przedstawicieli szkół oraz rodziców. Zespoły te miałyby informować o projekcie parlamentarzystów zarówno lewicy jak i prawicy. Z dotychczasowych bowiem wypowiedzi wynika, że członkowie parlamentu wcale nie znają dokładnie projektu ustawy i dlatego też nie biorą pod uwagę jej negatywnych skutków. Bp Veres poprosił też, aby w kaplicach szkolnych zainicjować specjalne modlitwy przeciwko planowanym przez rząd krokom.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.