Jako nowy atak na Radio Maryja określił o. Tadeuszy Rydzyk opublikowany w środę w Rzeczpospolitej tekst "Kłopoty ojca Rydzyka".
Ojciec Tadeusz Rydzyk powiedział, że ani on, ani nikt inny nie został wezwany do Rzymu. Pojechał tam, jak co roku o tej porze, do Ojca Świętego, by obyczajem dawnych lat, z okazji 13. rocznicy Radia Maryja, prosić o błogosławieństwo Papieża dla Radia Maryja na następny rok. Nikt ojcu ani żadnemu innemu redemptoryście nie zadawał żadnych pytań odnoszących się do Radia Maryja, Rosji itd. Nie było więc również, co oczywiste, żadnych odpowiedzi ani ocen tych odpowiedzi. Druga "informacja": "Program Radia Maryja w Rosji jest retransmitowany na falach krótkich z dwóch nadajników w Samarze i Krasnodarze, co sprawia, że można go odbierać od Uralu po Wyspy Kanaryjskie". Jak stwierdził ojciec Tadeusz Rydzyk, co wielokrotnie było zresztą podawane na falach Radia Maryja, Radio to nie nadaje obecnie na falach krótkich na obszarze Rosji i nie korzysta z żadnych nadajników na terenie tego kraju "z racji lepszych rozwiązań technicznych". Tak więc nikomu za nic Radio Maryja dziś w Rosji nie płaci. Płaci natomiast Amerykanom i Kanadyjczykom za nadawanie w Ameryce Północnej. Dlaczego nikt nie sugeruje, że Radio Maryja współpracuje z CIA? Gdy Radio Maryja nadawało na terenie Rosji z masztów tam usytuowanych, płaciło! I to jest naturalne. Gdyby nie płaciło, a nadawało, to wtedy można by mieć jakieś wątpliwości. Czy więc ktoś oszukał dziennikarkę "Rzeczpospolitej", czy sama zmyśliła te wszystkie "fakty"? Niezależnie od tego, jaka odpowiedź na to pytanie będzie prawdziwa, wszelkie wyżej przytoczone wypowiedzi E. Czaczkowskiej na temat jej rzetelnego dziennikarstwa brzmią w tym kontekście groteskowo i śmiesznie. Ojciec Tadeusz Rydzyk, komentując ten materiał, stwierdził, że jego zdaniem jest to nowy atak na Radio Maryja, który pojawił się zamiast przeprosin, jakie winien Radiu Maryja prezes KAI za pomówienia w Paryżu. Zamiast przeprosin i wyjaśnień mamy, stwierdził Ojciec Dyrektor, następne kłamstwa, będące wyraźnym sygnałem dla innych mediów, że czas na kolejną nagonkę na Radio Maryja. Ojciec Tadeusz Rydzyk na koniec zwrócił uwagę na to, że ataki te są dokonywane przez osoby należące do środowisk katolickich lub przez nie cenione i nagradzane, i zadał pytanie: "Kto za tym stoi?". No właśnie: kto za tym stoi?
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.