Mimo przenikliwego zimna, wiatru i deszczu setki pielgrzymów przybyło na Święta Bożego Narodzenia do Ziemi Świętej.
Głównym uroczystościom w Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem przewodniczył ks. abp Michel Sabbah. W homilii wygłoszonej podczas tradycyjnej Pasterki łaciński patriarcha Jerozolimy potępił okupację terytoriów palestyńskich przez armię izraelską oraz budowę muru przebiegającego przez te terytoria. - Znajdujemy się w sytuacji konfliktu i przemocy, niepewności i lęku, okupacji wojskowej, dzielących barier, oblężonych miast, upokorzenia... To trwa już zbyt długo - mówił do zgromadzonych na uroczystości w bazylice ks. abp Sabbah. - Nadszedł czas dla Palestyńczyków i Izraela, by pokonali zło przemocy i zapoczątkowali istnienie społeczności braci i sióstr, w której nikt nie jest nikomu innemu poddany, nikt nie jest okupowany i nikt nie zagraża bezpieczeństwu bliźniego - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy, wzywając wszystkie strony konfliktu do przerwania spirali przemocy. W uroczystościach w Betlejem mogło w tym roku uczestniczyć więcej pielgrzymów niż w poprzednich latach. Wjazd do miasta narodzenia Jezusa odbywał się bez kłopotów, ponieważ izraelskie wojsko praktycznie zawiesiło punkty kontrole. Po raz pierwszy od trzech lat w Pasterce w Betlejem uczestniczyli najwyżsi przedstawiciele palestyńskich władz: tymczasowy prezydent Autonomii Palestyńskiej Rawhi Fattuh oraz stojący na czele Organizacji Wyzwolenia Palestyny Mahmud Abbas.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Pekin zapowiedział podjęcie działań odwetowych, w tym skargi do Światowej Organizacji Handlu.
Kontemplacja może być lekarstwem na życie w wiecznym pędzie, ale...
Wcześniej uwolniono trzech Izraelczyków, którzy przez 484 dni byli przetrzymywani w Strefie Gazy.