"Wydalenie tkanki ciążowej", "wydalenie jaja płodowego" - to główne określenia stosowane w broszurze "Bezpieczne przerwanie ciąży" wydanej przez agendę Organizacji Narodów Zjednoczonych, Światową Organizację Zdrowia (WHO) - podaje Nasz Dziennik. [**Porozmawiaj o tym na FORUM![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: http://forum.wiara.pl
Mord jako ambulatoryjny zabieg ONZ dalej informuje: "W przypadku ciąży trwającej dłużej niż 12. pełnych tygodni, licząc od daty ostatniej miesiączki, preferowane są następujące metody: - rozszerzanie i opróżnianie jamy macicy przy użyciu odessania próżniowego i kleszczy" - czytamy w antyludzkim informatorze. "Do elektrycznego odessania stosuje się elektryczną pompę próżniową. Przy odsysaniu ręcznym, próżnia wytwarzana jest za pomocą trzymanego w ręku i ręcznie obsługiwanego plastikowego aspiratora o pojemności 60 ml (zwanego również strzykawką). (...) W zależności od zaawansowania ciąży zabieg zajmuje od 3 do 10 minut i może być przeprowadzony jako zabieg ambulatoryjny, po podaniu środków przeciwbólowych i/lub znieczuleniu miejscowym. (...) Większość kobiet po zabiegu przerwania ciąży w pierwszym trymestrze w znieczuleniu miejscowym czuje się na tyle dobrze, że może opuścić ośrodek opieki zdrowotnej po około 30 minutach. (...)" - wskazuje ONZ. Ani słowa o tym, że elektryczna pompa próżniowa w rzeczywistości rozrywa dziecko na kawałki, które po zmiażdżeniu są usuwane na zewnątrz. Druga metoda mordu polecana przez ONZ, czyli tzw. aborcja przy użyciu kleszczy, polega na zmiażdżeniu dziecka i usunięciu go na zewnątrz w całości lub we fragmentach. Według materiału wydanego przez ONZ, po "zabiegu aborcji" pozostają jedynie "odpady". "Odpady stałe zanieczyszczone krwią, płynami ustrojowymi (...) powinny zostać umieszczone w szczelnych pojemnikach i spalone lub złożone w składzie odpadów na głębokości ponad 2 metrów, w odległości co najmniej 9 metrów od źródła wody. Odpady ciekłe, takie jak krew lub płyny ustrojowe, należy wylać do kanalizacji połączonej z odpowiednim punktem uzdatniania wody". Poczęcie dziecka jest traktowane w publikacji WHO również jako zwykłe "opóźnianie się miesiączki". Zabicie małego człowieka w łonie matki to, w tym barbarzyńskim ujęciu, jedynie wywołanie miesiączki. Broszura "Bezpieczne przerwanie ciąży" podaje "definicję" takiego działania: "Wywołanie miesiączki, czyli wczesne opróżnienie jamy macicy bez potwierdzenia ciąży badaniami laboratoryjnymi lub ultrasonograficznymi u kobiet, które zgłaszają opóźnianie się miesiączki".
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.