Rzym: Będzie cerkiew

Świątynia pw. św. Katarzyny Męczennicy zostanie wzniesiona na terenie należącym do ambasady rosyjskiej. Zdaniem metropolity smoleńsko-kalingradzkiego abp Cyryla świątynia ta jest potrzebna prawosławnym, którzy zamieszkują Włochy i ma służyć rozwojowi stosunków między Rosyjskim Kościołem Prawosławnym i Kościołem rzymskokatolickim. Metropolita Cyryl wyraził głębokie przekonanie, że świątynia ta nie tylko będzie miejscem posługi duszpasterskiej, ale również będzie spełniała zadania kościelno-dyplomatyczne. "Kościół rzymskokatolicki i Rosyjski Kościół Prawosławny wywodzą się z jednej kultury, realizują ten sam duchowy paradygmat we współczesnym świecie, dlatego też powinny współpracować, aby nie zatracić wartości chrześcijańskich we współczesnej Europie" - podkreślił prawosławny hierarcha. O budowie nowej cerkwi w Rzymie rozmawiano na ostatnim posiedzeniu rady komitetu ds. budowy świątyń w departamencie spraw zagranicznych patriarchatu moskiewskiego. Według metropolity Cyryla idea budowy świątyni jest bardzo stara, bo sięga XIX wieku, kiedy to car Mikołaj II podjął z rzymskimi władzami rozmowy na ten temat. Dyplomatyczne zabiegi zostały uwieńczone sukcesem, ale z powodu rewolucji bolszewickiej do budowy nigdy nie doszło. Na nowo rozmowy z władzami Włoch podjęto w 1999 roku. W sprawę budowy bardzo mocno zaangażował się szef rosyjskiej dyplomacji Igor Iwanow. Podjęto wówczas decyzje, że miejscem budowy cerkwi będzie teren należący do ambasady rosyjskiej we Włoszech. Już w 2002 r. wokół budowy cerkwi narosły pewne konflikty, ponieważ nie chcieli się na nią zgodzić organizacje miłośników i ochrony zabytków Wiecznego Miasta, którzy w ten sposób bronili stylu architektonicznego Rzymu. Teren, na którym ma powstać prawosławna świątynia znajduje się zaledwie kilkaset metrów od Watykanu. W Rzymie istnieje już rosyjska cerkiew podlegająca jurysdykcji Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego za Granicą. W 2002 roku do dyspozycji prawosławnych Bułgarów Jan Paweł II przekazał rzymski kościół świętych Wincentego i Anastazego.