Reklama

O. K. Hejmo: Stała poprawa

Stan zdrowia papieża stale się poprawia - zapewnia Polskie Radio ojciec Konrad Hejmo, rzymski opiekun pielgrzymów z Polski.

Reklama

Duchowny powiedział Polskiemu Radiu, że kryzys w oddychaniu Jana Pawła II nastąpił w sobotę, doszło wtedy jednak do przesilenia, po którym sytuacja znacznie się polepszyła. W sobotę nastąpił kryzys, bo jak tłumaczył ojciec Hejmo, nastąpiło zablokowanie rurki tracheotomicznej. Wcześniej, dzięki rurce papież mógł swobonie głęboko oddychać. To sprawiło, że znacznie lepiej się poczuł i zdecydował się na pobłogosławienie wiernych zebranych wczoraj przed kliniką Gemelli. Stan ogólny Jana Pawła II jest dobry, a kuracja pooperacyjna przebiega bez komplikacji - poinformował w poniedziałek w południe w komunikacie rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls. Następny komunikat medyczny o stanie zdrowia papieża ma zostać ogłoszony dopiero w czwartek. W lakonicznym komunikacie Navarro-Valls poinformował: "Powrót do zdrowia po operacji przebiega bez powikłań. Stan ogólny i parametry biologiczne są dobre. Ojciec Święty odżywia się regularnie, spędza kilka godzin w fotelu i rozpoczął już ćwiczenia rehabilitacyjne oddechu oraz mowy. Następny komunikat zostanie wydany 3 marca". Zawarte w komunikacie sformułowanie o "dobrych parametrach biologicznych" oznacza, że nie doszło do infekcji bakteryjnej w miejscu tracheotomii, czego najbardziej obawiali się lekarze. Tak jak się spodziewano, w biuletynie medycznym nie poinformowano, jak długo potrwa jeszcze hospitalizacja papieża. Nieoficjalnie źródła lekarskie z kliniki Gemelli dają do zrozumienia, że jeszcze co najmniej dwa tygodnie. Joaquin Navarro-Valls ograniczył się do opublikowania krótkiego komunikatu medycznego i nie chciał rozmawiać z dziennikarzami ani po wyjściu ze szpitala, ani w siedzibie biura prasowego Watykanu. Jest to powodem narastającej irytacji dziennikarzy z całego świata, którzy uskarżają się, że nie mają żadnego dostępu do informacji o stanie Jana Pawła II. Rozmawiać z prasą nie mogą również opiekujący się papieżem lekarze. W Radiu Watykańskim Joaquin Navarro-Valls ujawnił natomiast kulisy papieskiej decyzji o ukazaniu się wczoraj w oknie swego pokoju w klinice Gemelli. Rzecznik Watykanu powiedział, że papież postanowił pokazać się w oknie, kiedy dowiedział się o obecności ludzi na placu naprzeciwko swego pokoju. Navarro-Valls potwierdził, że papież kilka godzin dziennie spędza w fotelu. I właśnie tak spędzając czas podjął wczoraj decyzję o pozdrowieniu wiernych zebranych przed szpitalem. Dotykając ręką szyi Jan Paweł II chciał powiedzieć: "oto powód, dla którego nie mogę mówić" - dodał watykański rzecznik.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
0°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama