Do nieustawania w dialogu ekumenicznym wezwał Kościół ewangelicki przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Popierania Jedności Chrześcijan kardynał Walter Kasper - informuje Radio Watykańskie.
Odpowiedział on w ten sposób na artykuł ewangelickiego biskupa Johannesa Friedricha , który na łamach jezuickiego czasopisma „ Stimmen der Zeit ” a także w kilku innych świeckich dziennikach negatywnie ocenił wysiłek Kościoł a katolickiego w dialogu ekumenicznym. Niemiecki kardynał nie kryje swoich wątpliwości, czy ewangelicka teologia jest jeszcze zainteresowana drogą, którą oba kościoły rozpoczęły z wielkim rozmachem i nadzieją 40 lat temu. Zauważa on dwie skra jne postawy: Pierwsza w swojej postmodernistycznej otwartości nie traktuje poważnie istniejących różnic wyznaniowych, druga zaś to swoisty nowy konfesjonalizm w kościele ewangelickim, który uniemożliwia jakikolwiek dialog ekumeniczny. Obie te postawy według watykańskiego hierarchy istnieją w analogiczny sposób również w kościele katolickim. Potrzebny jest konstruktywny i krytyczny „proces wzajemnego uczenia się i poznawania”, w którym kościoły będą się zrastać, ale nie będą negowały swojego dziedzictwa. Na wypowiedź ewangelickiego biskupa Johannesa Friedricha, wedle którego kościół katolicki zbyt mało wysiłku wkłada w dialog ekumeniczny, zareagował również arcybiskup Monachium i Fryzyngi kardynał Friedrich Wetter. Jego zdaniem szczególnie w kwestii wspólnej Eucharystii oczekiwania protestantów są często nierealne. W dialogu ekumenicznym należy przede wszystkim wzajemnie respektować podstawową tożsamość kościelną, a tą jest właśnie Eucharystia dla kościoła katolickiego, podkreślił kardynał Wetter.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.