Pięciu księży z diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej podejrzanych jest o wyłudzanie dotacji z Agencji Rynku Rolnego (ARR). Straty Skarbu Państwa szacuje się na około 700 tys. zł - donosi Polska Agencja Prasowa.
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski, prokurator zarzucił siedmiu podejrzanym, w tym pięciu duchownym, z różnych miejscowości (m.in. Połczyna Zdroju i Koszalina), że w latach 2000-2003 wyłudzili od ARR dotacje za fikcyjne przechowywanie zboża. Według ustaleń prokuratury, organizatorem procederu był ks. Bolesław J., który prowadził skup zboża. Pozostali, którzy byli administratorami gospodarstw rolnych, w tym kościelnych, potwierdzali, że oddawali do magazynów księdza więcej zboża niż w rzeczywistości. Za przechowywanie ksiądz J. otrzymywał dopłaty ze skarbu państwa. Oprócz pięciu księży, prokuratura postawiła zarzuty dwóm rolnikom. Sfałszowane dokumenty trafiały do ARR, która na ich podstawie wypłacała ok. 120 złotych dotacji za każdą tonę wykazanego zboża. Żadna z podejrzanych osób nie została aresztowana. Zastosowano wobec nich poręczenia majątkowe. Najwyższe wpłacił ksiądz Bolesław J. - 50 tys. zł. Wszyscy podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów. Duchowni tłumaczyli swoje postępowanie niewiedzą i nieznajomością zasad skupu. Natomiast ksiądz J. stwierdził, że pieniądze przeznaczał na cele charytatywne. Jak podkreślił Gąsiorowski, śledztwo jest w fazie początkowej i niewykluczone, że prokuratura postawi zarzuty kolejnym osobom.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.