Według abp Józefa Michalika najważniejszym zadaniem ruchów i stowarzyszeń katolickich w Polsce jest promocja dobra i integralnej hierarchii wartości oraz obrona zasad.
Pola współczesnego apostolstwa lepiej rozeznają świeccy i to dzięki nim pasterze głośniej mogą na nie wskazywać. Oto niektóre: - rodzina, zmaga się dziś ze swą tożsamością, to na nią atak jest kierowany od wielu już lat (związki tej samej płci, rozwody, przywileje dla samotnych rodziców, przy jednoczesnym piętnowaniu rodziny wielodzietnej itp.); - cywilizacja śmierci (promowana od lat przez prawo do aborcji, eutanazji, eksperymenty biotechnologii, klonowanie etc.) domaga się większej dynamiki w promowaniu cywilizacji życia; - marginalizacja religii w życiu publicznym przez chęć zepchnięcia jej do sfery prywatnej (Konstytucja UE, eliminacja sacrum z życia publicznego, alienacja symboli religijnych itp.) redukuje człowieka do wymiaru materii, pozbawia go głębszej motywacji w realizowaniu celu nadprzyrodzonego, sięgającego transcendencji. Wszystkie te i inne pola stają się szczególnym wyzwaniem do promocji właściwego, poprawnego modelu życia, który pozytywnie sprawdził się w przeszłości. Uzupełnić tę uwagę trzeba poprzez promocję otwartości Kościoła na wszelkie sprawy ludzkie, na kontakty z ludźmi różnych przekonań ze szczególnym uwzględnieniem gotowości przyjścia z pomocą potrzebującym (Caritas). Pogłębianie człowieczeństwa i kontaktów międzyludzkich jest przecież drogą do ewangelizacji zgodnie z tym, co tak często słyszeliśmy z auli Soboru Watykańskiego II i z ust Jana Pawła II, że to człowiek jest drogą Kościoła. Obecność w mass mediach, kontakt z organizacjami świeckimi, realizującymi dobre cele (O.N.G.), działalność społeczna, charytatywna i etycznie realizowane zaangażowanie polityczne pośrednie i bezpośrednie będzie możliwe i skuteczne, jeśli za jednostką stanie grupa, wspólnota czy stowarzyszenie. Im trudniejszego i bardziej indywidualnego zaangażowania wymaga jakaś działalność od członka ruchu, tym większego zjednoczenia ze wspólnotą powinien zainteresowany szukać i doznawać. Tym większej bowiem pomocy potrzebuje (także modlitewnej i duchowej). Zaangażowanie w promocję wartości ewangelicznych w świecie jest bardzo ważnie i potrzebne temu światu i nam. Współcześni myśliciele podkreślają, że religia chrześcijańska nie może istnieć bez chrześcijańskiego świata, to jest bez społecznych struktur, reguł i praktyk, gwarantujących przekaz i zapewniających wzrost Boskiego ziarna. W chrześcijaństwie reguły społecznego życia służą również łasce! (Gustave Thibon). Na horyzoncie Kościoła pojawił się ostatnio jeszcze jeden wielki znak nadziei, nowy potencjał ewangelizacyjny - młodzież. Założycielka "Communauté de l'Emmanuel" nazywa ten fenomen młodych w Kościele "znakiem Ducha Świętego" (Martine Catta). Na koniec, tytułem strategicznej prowokacji chciałbym wskazać, czym konkretnie każdy członek ruchu/stowarzyszenia powinien się wykazać: - znać na pamięć 10 przykazań Bożych oraz dwa przykazania miłości; - znać przykazania kościelne; - przeczytać (i czytać stale) Pismo święte; - rozmiłować się twórczo w "paradoksach" ewangelii (pozornie sprzeczne, stają się bardzo pomocne w zdynamizowaniu myślenia); - kultywować poczucie humoru (zwłaszcza umieć żartować z siebie); - trwać w obecności Bożej (nie tylko na modlitwie).
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.