Rządowa Komisja ds. Wolności Religii na Świecie skrytykowała stan wolności religijnej w Europie Zachodniej. Według komisji przykładem bardzo agresywnego sekularyzmu w Europie jest wyrok sądu w Kolonii, orzekający niezgodność z prawem obrzezanie dzieci oraz zakaz noszenia burki we Francji.
W dorocznym raporcie komisja wymieniła 15 państw świata, w których „systematycznie i w sposób jaskrawy” naruszana jest wolność religijna. W czołówce krajów, w sposób szczególny łamiących prawo do wolności religijnej wymieniono Iran, Irak, Pakistan, Uzbekistan, Tadżykistan, Turkmenistan, Birmę, Chiny, Erytreę, Północną Koreę, Arabię Saudyjską, Wietnam i Sudan.
Ta lista jest podstawą dla rządu USA do podejmowania decyzji w sprawie nałożenie embarga na wstrzymanie dostaw broni do tych krajów oraz na inne restrykcje.Z listy państw, które jeszcze w ubiegłym roku budziły „szczególną troskę”, zniknęła Turcja. Według raportu USA, odnotowano tam złagodzenie restrykcji wobec mniejszości religijnych. Ale - zauważa raport - państwo tureckie kontroluje nadal wszelkie religijne oznaki w życiu publicznym.
W drugiej grupie znalazły się kraje, w których wolność religijna jest ograniczona, wśród nich znalazły się: Azerbejdżan, Kazachstan i Rosja.Jednocześnie Komisja ds. Wolności Religii na Świecie stwierdziła, że coraz częściej prawa człowieka do swobodnego wyznawania religii naruszają również organizacje niepaństwowe i prześladują mniejszości religijne. Jako przykład podano islamistyczną organizację Boko Haram w Nigerii oraz bojówki Al-Shabaab w Somalii.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.