Warszawa: Komu Radio Plus?

Dziś Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji prawdopodobnie podejmie decyzję, co z warszawską stacją Plusa Do przejęcia sieci radiowej Plusa jest trzech chętnych: • grupa CR Media, do której należy sieć rozgłośni lokalnych Ad.Point; (Radio Eska, własność holdingu ZPR • oraz spółka Multimedia powiązana z Brokerem FM, właścicielem Radia RMF FM. CR Media walczą o Plusa najdłużej, bo od kilku miesięcy. Do założonej przez nie spółki Radio Plus Polska - Zachód przystąpiły trzy diecezje (gdańska, gnieźnieńska, zielonogórsko-gorzowska) oraz Polska Prowincja Zgromadzenia Ducha Świętego pod opieką Niepokalanego Serca Maryi z Bydgoszczy. Spółka zarządza sześcioma stacjami (w całej sieci jest ich 20). Ad.Point kupił też prawo do marki Radio Plus i w zamian za czas reklamowy dostarczał wszystkim stacjom diecezjalnym program. - Nowym inwestorem na pewno nie będzie grupa CR Media - mówi jednak "Gazecie" ks. Bogdan Kordula z archidiecezji krakowskiej, która nadzoruje działalność sieci w imieniu Episkopatu Polski. - Poza tymi stacjami, które już współpracują z CR Media, pozostałe nie zaakceptowały ich oferty. Kordula dodał, że nowy inwestor powinien zostać wybrany w ciągu najbliższych dni. W spółce Ad.Point nie chciano komentować tej sprawy. Udało nam się za to porozmawiać z ks. Pawłem Gronowskim, prezesem Radia Plus Polska - Zachód. - Wiele rozgłośni nadal nie podjęło żadnych decyzji w tej sprawie - twierdzi Gronowski. Wśród niezdecydowanych wymienia m.in. Opole, Łódź i Gliwice. Wczoraj nie udało nam się jednak skontaktować z żadnym z przedstawicieli tych rozgłośni. Jeśli jednak rację ma ks. Kordula, to w grze pozostałoby tylko Radio Eska i Multimedia. Eska chciałaby zawiązać spółkę producencką z poszczególnymi diecezjami, a program związany z misją katolicką byłby realizowany przez stronę kościelną. Jak doniósł w poniedziałek internetowy serwis miesięcznika "Press", powołując się na anonimowe źródła, Eska proponuje podział zysków pół na pół. Leszek Kozioł, prezes spółki Radia Eska, nie chciał jednak ujawnić szczegółów oferty. Z kolei spółka Multimedia widzi współpracę nieco inaczej. Jak mówi Andrzej Mielimonka, prezes Multimediów, w nowo powstałej spółce 100 proc. udziałów miałyby diecezje. Koszty produkcji 24-godzinnego programu wzięłyby na siebie Multimedia, które w zamian sprzedawałyby reklamy na antenie sieci. Przychody z nich miałyby pokryć koszty produkcji, w przypadku nadwyżki pieniądze byłyby dzielone po równo. A co z marką Plusa, która jest w rękach Ad.Pointu? - Można się obawiać, czy dalsza działalność pod tą marką byłaby wskazana - mówi prezes Leszek Kozioł. - Wystarczy spojrzeć na wyniki słuchalności - dodaje. Podobnie uważa Andrzej Mielimonka. - Jesteśmy gotowi zacząć współpracę z diecezjami pod nową marką. Pod koniec ub.r. w grupie słuchaczy powyżej lat 15, sieć Plusa miała 2,1 proc. udziału rynku. Obecnie (na koniec lipca) już tylko 1 proc. W całej sprawie jest jeszcze jedna niewiadoma - spółka Nadawca, która jest właścicielem warszawskiej koncesji na Radio Plus Łagodne Przeboje. CR Media podpisały już wstępną umowę na jej kupno, ale na transakcję musi się zgodzić Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która czeka na ostateczne stanowisko Episkopatu. Ma ono trafić do KRRiT dzisiaj. Przewodniczący Konferencji Episkopatu abp Józef Michalik już wcześniej wyrażał jednak obawy, że ten inwestor nie gwarantuje zachowania społeczno-religijnego charakteru programu warszawskiej rozgłośni Plusa.

Rozmowa z mec. Pawłem Kuglarzem reprezentującym Episkopat Polski

Krzysztof Fijałek: Czy sieć Radio Plus wciąż istnieje? Paweł Kuglarz*: Tak. Istota Radia Plus polega na umowie, że rozgłośnie diecezjalne przeznaczają część pasma na wspólny program. Tymczasowo produkuje go spółka Radio Plus Polska na podstawie umów zawartych jeszcze przez Radio Plus SA, obecnie w likwidacji. - W spółce Radio Plus SA Episkopat miał 8-proc. udział. W Radiu Plus Polska Kościół udziałów nie ma. - Wprawdzie 12 proc. udziałów w Radiu Plus Polska należy do ks. Kazimierza Sowy [były prezes Radia Plus SA, obecnie likwidator tej spółki i prezes Radia Plus Polska - red], ale wszedł on w ich posiadanie jako obywatel Rzeczypospolitej, a nie przedstawiciel Kościoła. Jeśli chodzi o prawo kanoniczne, to istnieją ograniczenia co do prowadzenia działalności gospodarczej. Przy tworzeniu Radia Plus Polska nie były one przestrzegane.