Duchownych o tendencjach homoseksualnych należy odsuwać od nauczania w seminariach - instruuje biskupów Watykan.
Okazuje się, że opublikowaną w ub. tygodniu głośną "Instrukcję dotyczącą kryteriów rozeznawania powołania w stosunku do osób z tendencjami homoseksualnymi" poprzedził list rozesłany z Watykanu do biskupów na całym świecie. Jego treść ujawniła właśnie amerykańska Katolicka Agencja Informacyjna. List opublikuje niebawem katolickie czasopismo "Origins". Watykańska Kongregacja Wychowania Katolickiego zaleca w nim, by księża o skłonnościach homoseksualnych zostali odsunięci od sprawowania funkcji rektorów seminariów duchownych. A najlepiej - piszą autorzy listy - by wcale nie uczestniczyli w kształceniu kleryków. "Z powodu szczególnej odpowiedzialności, jaką są obarczeni ci, którzy formują przyszłych kapłanów" - czytamy w liście - "nie powinni się wśród nich znajdować kapłani o tendencjach homoseksualnych". List z datą 4 listopada informuje też biskupów, że watykańska instrukcja "nie kwestionuje ważności dotychczasowych święceń homoseksualistów", ale oczekuje od nich, że zachowają celibat. Dokument precyzujący warunki przyjmowania do seminariów osób z tendencjami homoseksualnymi Watykan opublikował 29 listopada. Zgodnie z nim całkowity zakaz wyświęcania obejmuje aktywnych homoseksualistów oraz tych, którzy wykazują "głęboko zakorzenione tendencje homoseksualne". Instrukcja zaleca, by do seminariów nie przyjmować mężczyzn manifestujących publicznie homoseksualizm i wykazujących zainteresowanie szeroko pojętą "kulturą gejowską", np. książkami, filmami i materiałami internetowymi. Dokument Kongregacji Wychowania Katolickiego zaaprobowany przez papieża Benedykta XVI tłumaczy restrykcje tym, że homoseksualiści nie potrafią nawiązać poprawnych relacji duszpasterskich ani z kobietami, ani z mężczyznami. Watykan nie zamknął przy tym drzwi do kapłaństwa przed tymi, u których tendencje homoseksualne są "przejściowym problemem", np. skutkiem niezakończonego procesu dorastania. W takim przypadku kandydaci do kapłaństwa muszą co najmniej przez trzy lata żyć w celibacie i w ten sposób udowodnić, że przezwyciężyli swój homoseksualizm. Po publikacji rozgorzał spór szczególnie wśród duchowieństwa w USA. To właśnie tym krajem wstrząsnęła w ostatnich latach seria afer w seminariach duchownych. Amerykańscy eksperci szacują, że 30-50 proc. kleryków w USA to geje. Bp William S. Skylstad, przewodniczący Konferencji Episkopatu USA, powiedział ostatnio, że według instrukcji Watykanu geje w dalszym ciągu mogą być wyświęcani pod warunkiem, że zachowają wstrzemięźliwość seksualną. Taką interpretację bp John M. D'Arcy ze stanu Indiana określił jako "po prostu błędną". Bp Darcy uważa boiwiem, że homoseksualiści zostali całkowicie wyłączeni ze stanu kapłańskiego. Instrukcja Watykanu nie wspominała, jak postępować z homoseksualistami, którzy już są kapłanami. Padło w niej tylko stwierdzenie, że ukrywanie swojej orientacji homoseksualnej przez kleryków byłoby "głęboką nieuczciwością".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.