Ambasador Danii w Kuwejcie został wezwany do ministerstwa spraw zagranicznych tego kraju. Powodem było opublikowanie w jednym z duńskich dzienników 12 karykatur proroka Mahometa.
Kuwejcki rząd ostro potępił karykatury, uznając je za ciężką obrazę proroka i przejaw rasizmu. 12 rysunków ukazało się we wrześniu w dzienniku "Jyllands-Posten". Na początku stycznia przedrukował je jeden z tygodników norweskich, co wywołało oburzenie w całym świecie muzułmańskim. Autor karykatur codziennie otrzymuje pogróżki. Premier Danii Anders Fogh Rasmussen odmówił skomentowania sprawy podkreślając, że wolność wypowiedzi należy do fundamentalnych praw człowieka. Po tym oświadczeniu premiera Arabia Saudyjska odwołała swojego ambasadora z Danii.
Polska jest krajem paradoksów, w którym można być osobą pracującą i biedną jednocześnie.